„Platforma nadal jest partią populistyczną. Platforma nadal jest partią, która może powiedzieć wszystko, aby tylko objąć władzę, a na drugi dzień po wyborach zaczyna dezawuować swoje własne deklaracje” - powiedział w rozmowie z Maciejem Wolnym w telewizji wPolsce prof. Karol Karski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Premier Mateusz Morawiecki wygłosił w Sejmie exposé, następnie posłowie zagłosują nad wotum zaufania dla jego rządu. Jeśli nie uzyska on poparcia większości parlamentarnej, dojdzie do tzw. drugiego kroku konstytucyjnego, w którym to Sejm wybiera Prezesa Rady Ministrów. Kandydatem KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy jest szef PO Donald Tusk.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W nowym numerze „Sieci”: 5 powodów, dla których Tusk będzie złym premierem. „W tym przypadku grozi nam recydywa”
Sytuacja geopolityczna
Gościem Macieja Wolnego w telewizji wPolsce.pl był prof. Karol Karski, który stwierdził, że niezależnie od tego, kto stanie na czele polskiego rządu, kierunek rozwoju Polski - zwłaszcza w kontekście polityki bezpieczeństwa i obronności - wytyczony przez Zjednoczą Prawicę powinien być kontynuowany.
Znajdujemy się w bardzo trudnej sytuacji geopolitycznej. W Europie toczy się wojna, a państwo, z którym bezpośrednio graniczymy, czyli Rosja, walczy z państwem, z którym również bezpośrednio graniczymy, czyli z Ukrainą
— zauważył.
Prawo i Sprawiedliwość stawiało na bardzo proste zasady – jeśli nie chcemy obcej okupacji to musimy się bronić. (…) Zakupy uzbrojenia, rozbudowa przemysłu zbrojeniowego, rozbudowa polskiej armii. To wszystko było robione do tego momentu. Pytanie co się stanie wkrótce? Państwo to nie jest coś czego nie można zepsuć, to nie jest coś czego nie można stracić. Historia uczy, że państwa powstają i znikają. Jako profesor prawa międzynarodowego obserwuję to cały czas, czasem beznamiętnie, natomiast kiedy się zastanowię, że miałoby to dotyczyć mojego państwa to jakoś tak smutno się robi, nie chciałbym tego
— wyznał prof. Karski.
Populizm i żądza władzy
Przedwczoraj na profilu Platformy Obywatelskiej na platformie X pojawił się wpis dotyczący świadczenia 800 plus: „Nowy rok zacznie się od wypłaty 800+! I to jest konkret!”. Powstaje wiec pytanie, które zadaje sobie wielu Polaków - czy Donald Tusk może być gwarantem kontynuacji dotychczasowej polityki.
Hipokryzja tamtej strony momentami jest wręcz przysłowiowa. Platforma Obywatelska nie tylko nie chciała wprowadzić tego programu kiedy był on tworzony, nie tylko sprzeciwiała się, ale jednocześnie w tej chwili wielu polityków Platformy Obywatelskiej kontestuje 500 plus i 800 plus. Widać, że nie mają się czym pochwalić w zakresie swojego programu. Widać, że pomysł „100 konkretów na 100 dni” powoli się sypie
— zaznaczył europoseł PiS.
Zaznaczył on, że główną motywacją przewodniczącego Platformy Obywatelskiej i jego środowiska jest niezmiennie żądza władzy. Wobec tego politycy PO są w stanie sięgnąć po najbardziej nawet populistyczne slogany.
Platforma nadal jest partią populistyczną. Platforma nadal jest partią, która może powiedzieć wszystko, aby tylko objąć władzę, a na drugi dzień po wyborach zaczyna dezawuować swoje własne deklaracje. Jedyne co spaja tamtą stronę to ogólna wola sprawowania władzy, za czym nic nie idzie. Sam Donald Tusk sygnalizował, że premierem będzie może tak przez czterysta dni, część jego proponowanych ministrów wie, że to jest mniej więcej na pół roku albo na rok
— podkreślił prof. Karski.
Premier na krótki termin?
Europoseł PiS nie jest przekonany czy Donald Tusk mógłby zostać szefem Komisji Europejskiej, czym z pewnością zwieńczyłby swoją unijną karierę. Stwierdził jednak, że lider Koalicji Obywatelskiej jest zaufanym człowiekiem Berlina, a w kuluarach mówi się o krótkotrwałej przygodzie Tuska w KPRM.
Trudno powiedzieć, czy akurat to stanowisko wchodziłoby w grę. Na pewno okazał się osobą, do której ten, który rozdaje karty w Unii Europejskiej, czyli Berlin, może mieć zaufanie, to już pokazał
— ocenił.
Ostatnio od jednego z ważnych polityków nowo tworzącej się koalicji usłyszałem, że to tylko na rok, i to ja musiałem uspokajać i mówić: no wiesz, władza spaja, cementuje, może się utrzymacie, czego wam oczywiście nie życzę, ale zobaczymy. Jak się leci z kimś samolotem dwie godziny to trzeba rozmawiać
— dodał polityk PiS.
Pełna treść rozmowy jest dostępna TUTAJ
CZYTAJ TEŻ:
pn/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/674116-profkarski-po-spaja-jedynie-ogolna-wola-sprawowania-wladzy