Uznanie podwyżki powszechnego programu opiekuńczego z 500 zł na 800 zł za wielki sukces nowej, tuskowej władzy, to tylko jedna z wielu bezczelności, które usłyszeliśmy w minionym tygodniu.
Tym bardziej, że wcześniej próbowano bełkotliwej narracji o jakiejś „dziurze w finansach publicznych”.
Atakuje się wielki dorobek w zakresie obronności. Podważa CPK i rozwinięty program atomowy, atakuje dobrze zarządzany Orlen.
Każda niemal wypowiedź polityków nowej większości sejmowej przynosi podobne insynuacje lub kłamstwa. W każdym obszarze rzeczywistości rysowany jest nieprawdziwy, czarny obraz, próbuje się też każdego zastraszać, zapowiadając bezprawne prześladowania. Tusk bredzi coś o zespołach z udziałem własnych polityków i prokuratorów. Tak to chyba właśnie działa na Białorusi - w Polsce jest niedopuszczalne.
Język używany przy tej okazji jest straszny, przypominający czasy władzy totalitarnej. W NBP (co przyszłemu premierowi do banku centralnego?!) podobno mamy „zgniliznę”, w edukacji zaś „czarnkowe średniowiecze”, a w zdrowie jakiś rzekomy wielki problem z cyfryzacją - choć to rządy PiS wreszcie tam ją wprowadziły! Przypomnijcie sobie jak działał system recept wcześniej (papierowy), a jak wygląda to dzisiaj (e-recepta).
Zapowiadają bezprawną napaść na media publiczne, obrażają dziennikarzy i redaktorów, plotą bzdury o „kłamstwach za publiczne pieniądze” za które „trzeba będzie odpowiedzieć”. A przecież to dzięki TVP Polacy mieli w ostatnich latach, w takiej skali pierwszy raz w III RP, prawdziwy pluralizm. Jego zduszenie będzie zbrodnią na wolności słowa, będzie zaciągnięciem czarnej kurtyny by mogli robić Polsce i Polakom straszne rzeczy, te wszystkie zaplanowane lobbystyczne wywłaszczenia i koncesje na rzecz ościennych mocarstw.
Nawet Lasy Państwowe przewodniczący Tusk, lider partii politycznej, chce „odpartyjniać”! Czytaj: pewnie szykować do sprzedaży i zniszczenia.
Nie było takiej pogardy wobec drugiej części Polski i otwartej zapowiedzi przemocy wobec poprzedników w czasie ostatnich 30 lat - nigdy i nigdzie. Nie było tylu kłamstw na starcie.
Pan Tusk jak jakiś samozwańczy dzierżymorda, uważa się uprawniony do recenzowania i zapowiadania bezprawnych czystek w każdym obszarze rzeczywistości, do siania insynuacji, oskarżania i jednoczesnego wydawania wyroków.
Skład jego rządu wskazuje, że jedynym celem jest zemsta. Dlatego nawet na kulturę rzucają człowieka od służb specjalnych.
Prawo i Sprawiedliwość, mimo trudnego momentu zbliżającej się utraty władzy, nie może teraz pogrążyć się w bezczynności, musi na to zdecydowanie i skutecznie reagować. To będą bardzo ważne tygodnie dla walki o prawdziwą pamięć o tym dobrym dla Polski okresie**. Trzeba go bronić. Trzeba przypominać o bardzo dobrym stanie państwa i gospodarki w jakim Tusk obejmie władzę, trzeba się bić o prawdę. Reakcja w każdej sprawie musi być szybka i konkretna.
W taki tez sposób trzeba bronić atakowanych niezależnych instytucji, jak TVP, NBP, IPN, TK.
Wiemy, że mają powstać dwa zespoły parlamentarne monitorujące działania ekipy Tuska. Mówił o tym w niedawnej rozmowie z „Sieci” minister Jacek Sasin.
Na początek powołamy dwa zespoły parlamentarne. Na czele Zespołu Pracy Państwowej, który ma budować program przyszłych naszych rządów, stanie premier Mateusz Morawiecki. Ja będę kierował drugim Zespołem, który będzie rozliczał obóz rządzący z realizacji obietnic wyborczych. Składali je niezwykle hojnie, chyba w przekonaniu iż nikt nie powie im „sprawdzam”. Otóż jasno mówię: my to w imieniu Polaków zrobimy.
To dobry kierunek. Ale skala kłamstw, manipulacji i złej jaka się wylewa z obozu III RP, wymaga reakcji codziennej, wymaga szybkiego reagowania. Tu trzeba sprawnego mechanizmu. To będzie ważny bój o dobre imię tysięcy ludzi, być może o ich bezpieczeństwo, wolność. A także o ocenę gigantycznego wysiłku propaństwowego, propolskiego.
Być może tutaj rozstrzygnie się wynik kolejnych wyborów.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673952-kluczem-jest-sprawne-kontrowanie-klamstw-ekipy-tuska