W roli marszałka Sejmu mamy dziś - jak to celnie ujęła w „Salonie Dziennikarskim” Marzena Nykiel - prestidigitatora, który różnymi scenicznymi sztuczkami ma przesłonić to, co w tle. A więc politykę podległości wobec silnych, politykę rezygnacji z narodowych interesów, politykę szalonej, lewicowej ideologizacji całym obszarów życia społecznego.
Jednocześnie Szymon Hołownia - który wraz z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem obiecywał wszak „trzecią drogę”, pojednanie narodowe i rozwagę - milczy, gdy Donald Tusk otwarcie zapowiada prześladowania polityczne opozycji, w tym stosowanie bolszewickich wykładni prawa (działania „zgodne z prawem, tak jak my je rozumiemy”, pomysły komisji „interdyscyplinarnych”, w których skład mają wchodzić prokuratorzy. Przyzwala także na faktyczne pozbawienie największej partii opozycyjnej reprezentacji w prezydiach Sejmu i Senatu.
Za chwilę zaleje nas toksyczna magma, której cechą zasadniczą jest brak realnego pomysłu na Polskę. Są pomysły dotyczące tego, jak panować w Polsce - ale pomysłów, które służyłyby Polsce i Polakom, brak. Najlepszym symbolem jest najnowsza akcja Platformy: chwalenie się… programem 800+. Przekaz jest jasny: poza programem PiS, nic na stole nie leży. Szuflady są puste. Jest tylko nienawiść i pragnienie zemsty.
I to wybrzmi. Może szybciej, niż myślimy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673919-pustka-tej-ekipy-szybko-wybrzmi-moze-szybciej-niz-myslimy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.