Już w 2009 roku parlamentarzysta KO pytał ówczesnego ministra o cel publiczny OZE - informuje portal Polskiego Radia 24. Senator przekonuje, że nie pamięta, co było powodem jego działania.
Wieloletni senator PO w 2009 r. pytał ministra w rządzie PO-PSL o cel publiczny OZE. W odpowiedzi od ministerialnych urzędników dowiedział się, że ochrona środowiska nie jest podstawą do tego, by takie inwestycje uznać za stanowiące cel publiczny, a to uniemożliwia wywłaszczanie
– pisze portal Polskiego Radia 24.
Kleina przez kolejne lata był orędownikiem odnawialnej energii do tego stopnia, że w 2020 r. został fundatorem Instytutu Balticum, fundacji, która promowała m.in. tematy wiatraków stawianych na lądzie i morzu
– czytamy.
Pytanie z 2009 roku
W oświadczeniu do ówczesnego ministra środowiska Macieja Nowickiego, Kleina pisał:
Do tej pory w większości stanowisk, wskazuje się, że w obecnym porządku prawnym nie ma możliwości zaliczenia inwestycji polegających na wykorzystywaniu OZE do celów publicznych na podstawie art. 6 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Dyrektywa UE wydaje się zmieniać w zasadniczy sposób warunki zaliczania wykorzystywania OZE do kategorii celu publicznego na gruncie polskiego prawa, gdyż daje podstawy do zaliczenia urządzeń służących do wykorzystywania odnawialnych źródeł energii do narzędzi służących ochronie środowiska. Wydaje się, że wejście w życie nowej dyrektywy rozstrzyga tym samym spór interpretacyjny związany z możliwością uznania za inwestycje celu publicznego przedsięwzięcia polegającego na wykorzystaniu tych źródeł do wytwarzania energii na mocy art. 2 pkt 5 Umowy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2003 r. oraz art. 6 ust. 4 ustawy o gospodarce nieruchomościami z dnia 21 sierpnia 1997 r. Artykuły te umożliwiają bowiem zaliczenie do inwestycji celu publicznego budowy oraz utrzymania obiektów i urządzeń służących ochronie środowiska
– czytamy.
Odpowiedź resortu
Jak informuje portal, senator Kleina odpowiedź otrzymał po pół roku. Wysłał ją jednak nie resort odpowiedzialny za środowisko, a kierowane przez Cezarego Grabarczyka Ministerstwo Infrastruktury.
Należy zauważyć, że określenie celu publicznego jest istotnym elementem wywłaszczenia nieruchomości. We wniosku o wywłaszczenie należy określić cel publiczny, do którego realizacji nieruchomość jest niezbędna. Cel wywłaszczenia oznacza zatem wskazanie konkretnego celu publicznego. Zgodnie z polityką klimatyczną prowadzoną przez Unię Europejską, podstawowym celem działań podejmowanych w ramach tej polityki jest zmniejszenie redukcji emisji gazów cieplarnianych, które przyczyniają się do zmian klimatu. Do realizacji tego celu służyć mają przede wszystkim kontrola zużycia energii w Europie oraz zwiększone stosowanie energii ze źródeł odnawialnych wraz z oszczędnością energii. Ochrona środowiska ma być jedynie następstwem (wynikiem) realizowanej polityki klimatycznej
— czytamy.
Portal Polskiego Radia 24 skontaktował się z senatorem, by odniósł się do kwestii swojego pytania z 2009 roku.
Nie pamiętam, co było powodem, że złożyłem wtedy takie oświadczenie w Senacie. Minęło 14 lat. W tym zapytaniu nie ma nic o ewentualnych wywłaszczeniach, co więcej równie dobrze mogłem pytać ministerstwo w kwestii obaw wokół właśnie ewentualnego wprowadzenia celu publicznego
– powiedział portalowi Kleina.
mly/polskieradio24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673347-nowe-fakty-ws-afery-pytanie-senatora-po-z-2009-roku