Europoseł Patryk Jaki podczas debaty w PE zwrócił uwagę, że do Polski popłynęły właśnie środki z KPO. ” O co chodziło? Chodziło o to, o co w sprawie Węgier. Chodziło o nielegalny, polityczny szantaż, z wykorzystaniem waszej władzy politycznej, ze złamaniem wszystkich zasad praworządności, żeby wymusić zmianę władzy” - ocenił polityk w swoim wystąpieniu opublikowanym na platformie X. „KPO to pożyczka, którą wszyscy spłacamy na niemieckie wymysły” - napisał europarlamentarzysta.
„Żadna ustawa nie została zmieniona, a pieniądze zostały odblokowane”
W grudniu do Polski miały wpłynąć zaliczki z Krajowego Planu Odbudowy. Abstrahując od faktu, że w dziwny sposób pokrywa się to z nadchodzącą zmianą władzy, a ponadto - ogłoszeniem przez posłów KO i Trzeciej Drogi projektu tzw. ustawy wiatrakowej, europoseł Patryk Jaki zwrócił w swoim wystąpieniu w PE uwagę na jeszcze jedną ciekawą kwestię.
Do Polski właśnie dzisiaj popłynęły środki z funduszu odbudowy. Do tej pory były blokowane, bo wszyscy twierdziliście, że trzeba zmienić ustawy sądowe, że trzeba zmienić ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa. A nagle się okazało, że żadna ustawa nie została zmieniona, a pieniądze zostały odblokowane
— podkreślił polityk, który swoje wystąpienie zamieścił na platformie X.
No i co, proszę państwa? O co chodziło? Chodziło o to, o co w sprawie Węgier. Chodziło o nielegalny, polityczny szantaż, z wykorzystaniem waszej władzy politycznej, ze złamaniem wszystkich zasad praworządności, żeby wymusić zmianę władzy
— mówił Jaki.
I to, co robicie, to jest właśnie prawdziwe łamanie praworządności. Bo wszyscy na tej sali wiemy, że na Węgrzech nie ma żadnego rozwiązania w sądownictwie, które nie funkcjonowałoby w innym państwie UE
— dodał.
„Tu wcale nie chodzi o żadną praworządność”
To, co robicie, jest łamaniem prawa. I jestem przekonany, że prędzej czy później zostaniecie za to rozliczeni. Bo gdyby używać takiego argumentu, jakiego wy tutaj używacie: że chodzi o współpracę z Rosją, to wszyscy bardzo dobrze wiemy, że w pierwszej kolejności Niemcy, Francja czy Holandia dostałyby za to dożywocie
— wskazał europoseł.
Tu wcale nie chodzi o żadną praworządność. Chodzi o to, że przeszkadza wam konserwatywny rząd na Węgrzech
— podsumował.
Oprócz nagrania Patryk Jaki zamieścił wpis na platformie X.
Dwie “dobre wiadomości”: Do Polski płyną środki z KPO .I jakoś w ogóle zniknęły z agend komisji, zespołów, sesji planarnych UE debaty o Polsce. Bez zmiany żadnej ustawy, wróciła pełna praworządności. Teraz czas poświęcany Polsce przeznaczony jest na Węgry (a zaraz na Holandię)
— napisał.
To ironia. KPO to pożyczka, którą wszyscy spłacamy na niemieckie wymysły. Sami te środki mogliśmy przeznaczyć na wiele potrzebniejszych Polakom spraw. Jeśli ktoś myśli, że to dobrze bo się od nas odczepili musi wiedzieć, że zapłacimy wielokrotnie więcej. Wstrzymaniem CPK, Traktatami, paktem migracyjnym , nowymi europejskim podatki etc. Tylko naiwni ludzie się z tego cieszą
— podsumował europoseł.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673322-jaki-o-co-chodzilo-z-kpo-o-nielegalny-polityczny-szantaz