Kto by się spodziewał, że ustawa wiatrakowa podzieli Barta Staszewskiego i Dominikę Lasotę? Aktywista LGBT kilka dni temu skrytykował zapisy projektu ustawy, a dziś także oberwało się aktywistce klimatycznej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zaskakujące! Staszewski oburzony wrzutką do ustawy wiatrakowej KO i Polski 2050. Burza w sieci. „Uśmiechaj się. Chciałeś ich u władzy”
Aktywistki bronią ustawy wiatrakowej
Zaczęło się od opublikowania na portalu rp.pl tekstu autorstwa Lasoty i Wiktorii Jedroszkowiak, które bronią projektu ustawy wiatrakowej. Uderzają również w Fundację Basta, której CEO jest właśnie Staszewski.
Najwięcej emocji wywołuje strach przed „wywłaszczeniami”. W rzeczywistości projekt ustawy w żadnym razie nie zakłada wywłaszczeń pod budowę wiatraków. Fundacja Basta, dotychczas zajmująca się wyłącznie zwalczaniem mowy nienawiści i prawami osób LGBT+, fałszywie sugerowała, że doprowadzi to do samowolnych wywłaszczeń
— piszą Lasota i Jędroszkowiak.
W tak trudnych czasach potrzebujemy politycznej odwagi, uważnego przywództwa i wzięcia odpowiedzialności za problemy. Nowa koalicja rządząca nie może dać się zastraszyć węglowemu lobby. Polki i Polacy w znacznej większości popierają sprawiedliwą, zieloną transformację. Czekamy na te zmiany od lat. Jesteśmy gotowe walczyć o jak najlepsze ustawy – tak aby transformacja dawała realną ulgę każdej obywatelce i obywatelowi naszego państwa
— kończą aktywistki.
Kryzys energetyczny trzeba rozwiązać u źródeł. Zamiast dusić się węglem i biednieć, postawmy jako Polska na tanie, zielone źródła OZE. Energia z wiatru to szansa na suwerenność i bezpieczeństwo. Nie dajmy jej sobie odebrać
— napisała Lasota.
„Dla polityków to szybka lekcja”
Najwyraźniej artykuł nie spodobał się Staszewskiemu, który oskarżył aktywistki o powtarzanie „narracji inwestorów”.
Do chóru lobbystów i polityków oskarżających fundacje Basta o kłamstwa dołączają teraz dubajskie aktywistki klimatyczne ze @wschod_. Szkoda że poza powtórzeniem narracji inwestorów nie ma tam żadnej polemiki opartej na faktach. Potrzebujemy mądrych i przemyślanych ustaw a nie bronienia szkodliwych dla ludzi i przyrody rozwiązań.
Aktywistka LGBT odniósł się również do informacji dot. przyszłości Pauliny Hennig-Kloski, która po wtopie z ustawą wiatrakowej ma już nie być brana pod uwagę jako przyszła minister klimatu.
Trzeba było zaproponować kogoś kto poza powtarzaniem one-pagera i oskarżaniem innych o putinowskie kłamstwa ma pojęcie o środowisku.
Kiedy jako @BastaFundacja publikowaliśmy krytyczna analizę projektu ustawy wiatrakowej nie spodziewaliśmy się, ze kandydatka na ministrę może być tak słabo merytorycznie przygotowana. Dla polityków to szybka lekcja że 3-sektor nie będzie stosował taryfy ulgowej
— dodał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673173-ustawa-wiatrakowa-podzielila-lasote-i-staszewskiego