Osobiście dopilnujemy, żeby żadne zdanie w projekcie nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii nie budziło najmniejszych wątpliwości czy emocji - powiedział w piatek lider KO Donald Tusk na konferencji po spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. W dość przewrotny sposób zaapelował w tej sprawie do Polaków. Użył bowiem… cytatu ze św. Jana Pawła II.
Tusk i Hołownia o „ustawie wiatrakowej”
Grupa posłów Polska 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Proponuje on także przywrócenie obliga giełdowego, a także liberalizację zasad budowy lądowych elektrowni wiatrowych, w których - jak podano w uzasadnieniu - rozwój został zablokowany wprowadzeniem tzw. reguły 10 H, niewystarczająco zmienionej w marcu 2023 r. Projekt został skierowany do opinii do organizacji samorządowych.
Tusk wyjaśnił, że w projekcie noweli ustawy dot. wsparcia odbiorców energii „chodzi o potrzebę zamrożenia cen energii dla ludzi i to jest istota tego projektu, po drugie w tym projekcie chodzi o uwolnienie blokowanych przedsięwzięć i procesów na rzecz prądu taniego i zdrowego, czystego: a więc wiatraki”.
Jeśli odnajdziemy jakiekolwiek sformułowania, które mogą być interpretowane złośliwie typu wywłaszczenia albo jeśli są niewystarczająco precyzyjne, to dzisiaj o tym rozmawialiśmy, my osobiście dopilnujemy, żeby żadne zdanie w tym projekcie nie budziło najmniejszych wątpliwości czy emocji
— zadeklarował.
CZYTAJ TAKŻE: Po spotkaniu Hołownia-Tusk. Kolejne pogróżki lidera PO. Mówi o „politycznym piekle”. „Każdy, kto chciałby podnieść rękę na…”
„Aby skończyło się pasmo krzywd ludzkich”
Po to szliśmy do wyborów, mówiliśmy o tym wielokrotnie z Szymonem Hołownią podczas kampanii, żeby ludzie nie byli wywłaszczani wbrew swojej woli, aby skończyło się pasmo krzywd ludzkich
— dodał.
Byliśmy tego świadkami przy CPK, więc nie lękajcie się. My jesteśmy tutaj po to, aby tego typu lęku, strachu o niesprawiedliwe działania władzy już w Polsce nie było i nie będzie
— powiedział.
Projekt ustawy posłów KO i Polski2050-TD
W uzasadnieniu do projektu posłów KO i Polski 2050-TD napisano, że „proponuje się, by miejsce budowy elektrowni wiatrowej uzależnić od mocy hałasu, jaki emitują”.
W przypadku nowocześniejszych urządzeń o niskim natężeniu hałasu ich lokalizacja będzie mogła nastąpić w bliższym otoczeniu zabudowy mieszkaniowej. Wiatraki cichsze będą mogły stanąć bliżej, natomiast te głośniejsze powinny być lokowane znacznie dalej od zabudowań, tak aby nie powodować uciążliwości
— wyjaśniono.
W uzasadnieniu czytamy również m.in., że w projekcie przyjęto „graniczną minimalną odległość lokalizowania nowych elektrowni wiatrowych od obszarów podlegających ochronie akustycznej o wartości 300 m nawet w przypadku turbin wiatrowych cichszych niż 100 dBA z uwagi na wielkość tych konstrukcji”.
Politycy PiS krytykują projekt wskazując, że może on prowadzić do wywłaszczenia pod farmy wiatrowe. Projektodawcy proponują m.in., aby w ustawie o gospodarce nieruchomościami dopisać, że celem publicznym jest również „budowa, przebudowa i utrzymanie instalacji odnawialnego źródła energii o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 1 MW, w szczególności elektrowni wiatrowej wraz z inwestycją towarzyszącą”. Borys Budka (KO) na konferencji prasowej powiedział, że „nie ma mowy o wywłaszczeniach pod wiatraki, ale nikt nie będzie mógł blokować inwestycji, gdy będzie ona uznana za inwestycję celu publicznego”.
Projekt autorstwa posłów KO i Polski 2050-TD zakłada też zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 r. Zakładane jest utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną. Jak czytamy w uzasadnieniu, „środki przeznaczone na finansowanie wsparcia odbiorców uprawnionych (…) będą pochodziły z Funduszu COVID-19, który będzie zasilany z gazowej składki na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny za 2022 r. oraz innymi środkami w sposób przewidziany stosownymi przepisami”. Według portalu WysokieNapiecie.pl „cała operacja zostanie sfinansowana na koszt Orlenu”.
CZYTAJ TAKŻE:
Donald Tusk nie tylko nic nie wyjaśnił, jeżeli chodzi o ustawę wiatrakową. Zdążył za to zaatakować rząd i - być może - uciec się do dość prymitywnej prowokacji.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/672883-tusk-o-wiatrakach-probuje-prowokowac-nie-lekajcie-sie