Andrzej Szejna z Lewicy musiał zmierzyć się z pytaniem dotyczącym przeszłości firmy Siemens. Poseł przekonywał, że pierwszy raz o tym słyszy, ale dodał, że „było to jakiś czas temu”.

Siemens jest producentem turbin wiatrowych. A sprawa budowy wiatraków w Polsce budzi kontrowersje w związku z ustawą, która pojawiła się w polskim Sejmie.

Andrzej Szejna gościł w Radiu Zet, gdzie zadano mu pytanie przysłane przez widza. Dotyczyło przeszłości firmy Siemens i jej roli podczas II wojny światowej.

Nie znam. Znam Hugo Bosa. I nie waham się czasami kupić garnitur. Ale Siemensa nie znam

– odparł poseł Lewicy.

Prowadząca program wytłumaczyła mu, czym zajmowała się ta niemiecka firma za czasów rządów Adolfa Hitlera.

Uczestniczył w produkcji pocisków V1 V2 i zajmował istotną rolę w nazistowskim systemie monopoli państwowych stworzonych na potrzeby gospodarki III Rzeszy

– powiedziała Beata Lubecka.

W odpowiedzi Szejna przypomniał, że pewna znana marka szyła też mundury dla niemieckiej armii.

Na pewno nic tutaj chwalebnego nie widzę, ale od czasu do czasu mogę kupić garnitur Hugo Bossa, który szył mundury dla Wehrmachtu. No, ale to było jakiś czas temu

– stwierdził.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Patryk Jaki ostrzega: Jeszcze nie zaczęli rządzić a już wywłaszczą Polaka, bo Niemcy w potrzebie. Hołownia to tefałenowski pajac. WIDEO

CZYTAJ TAKŻE: Dramatyczna sytuacja Siemens Energy. Firma prosi o pomoc rząd Niemiec. Chce gwarancji finansowych na aż 15 miliardów euro!

mly/Twitter/Radio Zet