Szymon Hołownia kolejny raz udowodnił, że nie dorósł do sprawowania funkcji marszałka Sejmu. Podczas trzeciego czytania projektu zmiany przepisów o handlu w niedzielę, Hołownia przerwał wystąpienie Adama Gomoła z Polski 2050 mówiąc: „Nie Jay-Z, tylko gen Z, panie pośle Kaleta. To są jednak dwa różne zjawiska”.
Hołownia próbuje „edukować”
Po wznowieniu obrad Sejmu posłowie przystąpili do trzeciego czytania projektu zmiany przepisów o handlu w niedzielę. Prace komisji nad ustawą relacjonował najmłodszy poseł, Adam Gomoła z Polski 2050. Debiutant na sali sejmowej wspomniał też o sytuacji studentów.
Jako nie tylko poseł sprawozdawca, ale także jedyny przedstawiciel pokolenia gen Z w tej izbie, nie mogę nie wspomnieć o sytuacji studentów. (…) Według raportu Portfel Studenta, przygotowanego przez Związek Banków Polskich w 2016 r., gdy PiS obejmował rządy, średni koszt miesięczny życia studenta wynosił 1,5 tys. zł. W ostatnim roku państwa rządów…
– mówił Gomoła, a z ław sejmowych podniosły się okrzyki. Wtedy zareagował Hołownia, który powiedział do Gomoły, żeby ten skupił się „na przedmiocie ustawy, którą mamy za chwilę przegłosowywać”.
Kiedy polityk jego partii wznowił swoją przemowę, Hołownia znów mu przerwał, oświadczając:
Nie Jay-Z, tylko gen Z, panie pośle Kaleta. Tak, to są jednak dwa różne zjawiska
– oświadczył Hołownia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
WKT/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/672609-holownia-show-marszalek-edukuje-nie-jay-z-tylko-gen-z