Bezpieczeństwo zawsze było dla PiS priorytetem, dlatego jestem w rządzie - zwyciężyła idea kontynuacji. Będę kontynuował to wszystko, co zaczęliśmy w 2015 roku, oczywiście wsłuchując się postulaty opozycji - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
Mariusz Błaszczak w rządzie. „Zwyciężyła idea kontynuacji”
Błaszczak w rozmowie z radiową „Jedynką” odniósł się do faktu, że trafił do nowego rządu Mateusza Morawieckiego, jako jeden z niewielu ministrów z poprzedniego rządu i jeden z czołowych polityków PiS. Pytany o swoją zapowiedź z soboty, że nie znajdzie się w nowym rządzie, Błaszczak powiedział, że „w przypadku bezpieczeństwa zwyciężyła idea kontynuacji”.
Bezpieczeństwo zawsze było jest i będzie dla PiS priorytetem, dlatego jestem ministrem obrony narodowej. Będę kontynuował to wszystko, co zaczęliśmy w 2015 roku
— zadeklarował polityk.
Oczywiście również wsłuchuję się w postulaty opozycji, szczególnie Trzeciej Drogi, na przykład postulat skierowania w 50 proc,. wydatków związanych z modernizacją do polskiego przemysłu zbrojeniowego
— zaznaczył Błaszczak, oceniając, że ten postulat „jest jak najbardziej aktualny”
Będziemy starać się zwiększyć moce produkcyjne polskiego przemysłu zbrojeniowego. One dziś są wykorzystywane w 100 proc., ale oczywiście mogą i powinny być większe
— dodał.
„Staramy się, żeby uzyskać poparcie”
Pytany, „jaki jest sens powoływać rząd, który może przetrwać 2 tygodnie”, Błaszczak odpowiedział, że „konstytucja RP jasno stanowi o tym”.
Jest też obyczaj, który podtrzymujemy, związany z tym, że osoba wskazana przez zwycięskie ugrupowanie parlamentarne podejmuje misję tworzenia rządu. Prezydent Duda wskazał premiera Morawieckiego, i taka misja została podjęta
— powiedział szef MON.
To wszystko jest bardzo mocno osadzone w tradycji demokratycznej (…) pokazujemy, że jest inicjatywa, bardzo dobra inicjatywa, większość w tym rządzie stanowią eksperci, poważni eksperci, którzy dotychczas nie zajmowali się polityką, a więc są to ludzie, którzy są przygotowani do tego, żeby brać odpowiedzialność za Polskę
— ocenił.
Staramy się, żeby uzyskać poparcie, zobaczymy, czym zakończy się ta procedura, jest ona jak najbardziej demokratyczna
— dodał.
Kontrakty zbrojeniowe i „niepokojące sygnały”
Szef MON został również zapytany o zawarte przez poprzedni rząd kontrakty na sprzęt dla Wojska Polskiego.
Są niepokojące sygnały, przedstawiane jeszcze w kampanii wyborczej przez polityków opozycji, sygnały dotyczące zerwania kontraktów, mówiące, że za dużo zamawiam broni dla WP
— powiedział.
Nie, nie za dużo. Tyle potrzeba. Potrzebujemy 96 śmigłowców uderzeniowych Apache, potrzebujemy 500 wyrzutni HIMARS; to jest potrzeba określona przez samych dowódców Wojska Polskiego - wynika tak z analiz, które zostały przeprowadzone w Sztabie Generalnym WP, w Dowództwie Generalnym RSZ, to są potrzeby niezbędne, żeby odstraszyć agresora i nie dopuścić do tego, żeby Rosja na Polskę napadła
— mówił, dodając, że „zagrożenia są bardzo realne”.
Błaszczak w poniedziałek został zaprzysiężony przez prezydenta Andrzeja Dudę na szefa MON w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego. Polityk pozostaje na tym stanowisku od stycznia 2018 roku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Zaprzysiężenie nowego rządu Mateusza Morawieckiego. Prezydent Duda: „Patrzę na pana premiera i obecnych tutaj ministrów z radością”
CZYTAJ TAKŻE: Błaszczak: Nie będę w nowym rządzie. Jestem z pierwszego szeregu PiS, a nowy gabinet ma być skonstruowany inaczej
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/672437-blaszczak-jednak-w-rzadzie-zwyciezyla-idea-kontynuacji