Jeszcze wczoraj nowa większość parlamentarna była oburzona medialnymi doniesieniami, że prezydent Andrzej Duda może powołać nowy rząd Donalda Tuska 13 grudnia w rocznicę stanu wojennego. Po wpisie lidera PO emocje jednak opadły. „Świetny pomysł. W tym dniu minie 21 rocznica zakończenia negocjacji akcesyjnych w Kopenhadze otwierających Polsce drogę do Unii Europejskiej” - napisał na platformie X Leszek Miller. Nic dziwnego, że akurat ten polityk ma dość „swobodne” podejście do daty 13 grudnia, ale rację przyznał byłemu premierowi Tomasz Lis - jeszcze wczoraj pałający świętym oburzeniem.
Wczoraj święte oburzenie
Oczywiście jest to złośliwość, żeby nie powiedzieć mocniej, ze strony prezydenta Dudy, który, jeśli rzeczywiście będzie chciał zrealizować tego typu scenariusz, to jasno opowiada się po stronie swoich byłych kolegów z PiS-u w polskim sporze politycznym
— grzmiał w rozmowie z RMF FM poseł KO Marcin Bosacki, pytany o informację, że prezydent Andrzej Duda zamierza powołać nowy rząd 13 grudnia.
Wyznaczenie 13 grudnia na datę zaprzysiężenia rzadu, świadczy o głębokiej pogardzie Dudy dla ofiar stanu wojennego i jest przykładem instrumentalizowania historii dla małych, prywatnych ambicyjek niegodnych głowy państwa i samego państwa. Wystarczy już tego paskudnego cyrku i danse macabre ludzi PiS-u wokół przekazania władzy. Trochę godności!
— ubolewał na platformie X były redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis - ten sam, który jeszcze kilka dni temu dowodził, że porównanie obecnego prezydenta Andrzeja Dudy do architekta stanu wojennego Wojciecha Jaruzelskiego „uwłacza temu drugiemu”.
CZYTAJ TAKŻE:
Dziś dobra data
Okazuje się jednak, że wystarczył jeden wpis aspirującego do stanowiska premiera lidera PO Donalda Tuska, aby jego polityczni i medialni kibice zmienili optykę.
13 grudnia, czyli dzień św. Łucji. Święto słońca i światła. Fajna data na dobry początek. Niektórzy obchodzą ją śpiąc do południa
— napisał Tusk.
Europoseł, były premier, były przewodniczący SLD, niegdyś ostry krytyk rządów Tuska, dziś bardziej już platformiany niż lewicowy Leszek Miller podsunął jeszcze inne skojarzenie z datą 13 grudnia. W sumie to może nic dziwnego, że były działacz ZMS, a następnie PZPR (od 1969 r. aż do jej rozwiązania w 1990 r.!) wolałby zapomnieć, z czym znacznej części Polaków kojarzy się ta data.
Zaprzysiężenie rządu Premiera Tuska 13 grudnia to świetny pomysł. W tym dniu minie 21 rocznica zakończenia negocjacji akcesyjnych w Kopenhadze otwierających Polsce drogę do Unii Europejskiej. Duński dziennikarz Claus H. Petersen pisał o tym wydarzeniu tak: „Nigdy w swojej karierze nie przeżyłem takiej konferencji prasowej. Zrozumiałem tylko pięć czy sześć słów, nikt nie tłumaczył oświadczenia polskiego premiera, ale za to zrozumiałem coś innego. Tu, w Bella Center, na niewielkiej sali przeznaczonej dla Polaków, gdzie wepchnęło się z dziesięć razy więcej dziennikarzy, niż powinno, to tu, tuż po zakończeniu negocjacji UE z krajami kandydującymi, skończyła się tak naprawdę druga wojna światowa
— napisał na platformie X, załączając zdjęcie okładki „Rzeczpospolitej” z informacją o zakończeniu negocjacji.
To właśnie atmosfera, napięcie, tłok i bezgraniczna radość wszystkich zgromadzonych powiedziała więcej niż niejedna polityczna mowa. Tu właśnie przybiegli wszyscy najlepsi dziennikarze - niemal z całego świata - i dzielili radość Polaków. Tutaj też ci, którzy wiedzieli, że Polska, zdradzona w Jałcie, zdradzana była dalej - mogli pozbyć się wieloletniego poczucia wstydu. To, co w ostatniej chwili zaoferował Schröder, traktuję, jako gest przeproszenia Polaków. Myślę tylko, że nie musiał czekać aż tak długo”
— podkreślił.
Rację przyznał Millerowi Tomasz Lis.
Leszek Miller ma rację. Ewentualne zaprzysiężenie rządu 13 grudnia należy uznać za formę uczczenia 21 rocznicy zakończenia negocjowania warunków naszego członkostwa w UE i formę odświętnego odwołania się do europejskiego dziedzictwa Polski i europejskich aspiracji Polaków
Jak widać, dla jednych „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”, dla innych - od tego, co napiszą/powiedzą polityczni idole.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/672051-miller-zaprzysiezenie-13-grudnia-swietny-pomysl