Ochrona prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nie wchodzi na teren Sejmu z bronią. To kłamstwo i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Osoby towarzyszące prezesowi Kaczyńskiemu podlegają kontroli pirotechnicznej - powiedział rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek.
Próby wprowadzania opinii publicznej w błąd
Bochenek odniósł się do informacji medialnych dotyczących ochrony prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Sprawę podniósł marszałek Sejmu Szymon Hołownia z Polski 2050.
Wszystko odbywa się zgodnie z zasadami obowiązującymi na terenie Sejmu oraz ustaleniami ze Strażą Marszałkowską
— powiedział polityk PiS.
Ochrona pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego nie wchodzi na teren Sejmu z bronią. To kłamstwo i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Co więcej, osoby towarzyszące panu premierowi Kaczyńskiemu podlegają kontroli pirotechnicznej, bezpieczeństwa, tak jak każda osoba przekraczająca próg budynków sejmowych
— podkreślił rzecznik.
Takie nieprawdziwe wypowiedzi, insynuacje, odbieram jako kolejny atak na lidera naszej partii w ramach realizowanej polityki zemsty i agresji wobec konkurentów politycznych. Czemu to ma służyć? Do czego to ma doprowadzić?
— dodał Bochenek.
Hołownia nakręca złe emocje
O ochronie prezesa PiS mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Stwierdził, że Straż Marszałkowska i SOP są w stanie zapewnić bezpieczeństwo i zapowiedział w tej kwestii audyt.
Wnoszenie broni na teren Sejmu przez firmy prywatne uważam za coś, co nie mieści się w standardach, które powinny panować w tym budynku” - mówił. „Uważam, że Straż Marszałkowska i Służba Ochrony Państwa w przypadku osób, którym ta ochrona przysługuje są absolutnie kompetentnymi i wystarczającymi jednostkami, żeby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim nam na terenie Sejmu
— powiedział Hołownia dodając, że w tej sprawie zostanie przeprowadzony audyt.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/671868-ochrona-prezesa-pis-wchodzi-do-sejmu-z-bronia-bzdury