Nie mam nic do ukrycia. Chętnie odpowiem na wszystkie pytania - zadeklarował minister aktywów państwowych Jacek Sasin, pytany o zapowiedź powołania komisji śledczej ds. tzw. wyborów kopertowych. Według niego, ws. organizacji wyborów prezydenckich w 2020 roku państwo działało zgodnie z prawem.
Jacek Sasin został zapytany w Sejmie o zapowiedź lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska o powołaniu w przyszły wtorek komisji śledczej ds. tzw. wyborów kopertowych.
Nie mam nic do ukrycia, proszę bardzo. Niech taka komisja będzie
— odpowiedział minister.
Ta sprawa była wielokrotnie wyjaśniana. Również Najwyższa Izba Kontroli sporządziła raport w tej sprawie
— dodał.
„Nic do ukrycia”
Jeśli jest jakaś potrzeba po stronie opozycji, aby się dalej tą sprawą zająć, proszę bardzo. Nie mam nic do ukrycia. Chętnie odpowiem na wszystkie pytania
— zadeklarował Sasin.
Wszelkie działania - zarówno moje, jak i innych organów władzy w tej sprawie, ale również zaangażowanych podmiotów spółek Skarbu Państwa, odbywały się zgodnie z obowiązującym prawem, ale przede wszystkim w interesie konstytucyjnym. Bo przecież chodziło o to, żeby przeprowadzić wybory w konstytucyjnych terminach w sytuacji, która była bezprecedensowa, a mianowicie w sytuacji pandemii koronawirusa, czyli czegoś, co w najnowszej historii Polski nie miało miejsca
— dodał szef MAP.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/671724-bedzie-komisja-sledcza-wswyborow-kopertowych-sasin-reaguje