Przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej nawet nie próbują kryć się ze swoją pogardą dla politycznych przeciwników. Karolina Pawliczak nazwała Prawo i Sprawiedliwość „rakiem” i mówiła o potrzebie „wycięcia” go.
Pawliczak, która została wybrana do Sejmu z list KO, gościła na antenie Polsat News. Przekonywała, że jej formacja musi rozliczyć PiS, bo zobowiązała się do tego przed społeczeństwem.
Zobowiązaliśmy się przed społeczeństwem do rozliczenia tych, którzy szkodzili Polsce. Nie ma wątpliwości
– powiedziała.
„Pisowski rak”
Gdy prowadzący program zapytał o to, czy jej zdaniem, społeczeństwo chce „wsadzenia Jarosława Kaczyńskiego do więzienia”, posłanka KO mówiła o „wycięciu raka”.
Chce rozliczenia Niech niezawisłe sądy się tym zajmą. Rozliczenia tych ludzi, którzy za to odpowiadali. Tego pisowskiego raka – muszę to tak powiedzieć – trzeba wyciąć do końca
– stwierdziła.
Dziennikarz nie mógł uwierzyć w słowa, które padły z ust posłanki KO. Dopytał więc, czy naprawdę chodziło jej o porównanie PiS do nowotworu, odparła:
Symbolicznie to tak muszę nazwać.
Perspektywa współtworzenia rządu najwyraźniej niezwykle ośmieliła niektórych posłów. Nie musieliśmy długo czekać, by w nowej kadencji Sejmu usłyszeć słowa kompletnej pogardy wobec przeciwników politycznych.
mly/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/670890-co-za-pogarda-pawliczak-trzeba-wyciac-pisowskiego-raka