Sejm wybrał czwórkę posłów do Krajowej Rady Sądownictwa, wśród nich znalazła się posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz. Z tej okazji warto przypomnieć, jak negatywnie wypowiadała się o KRS-ie jeszcze niedawno, bo w maju 2022 roku.
Te wybory to skandal, to jest po prostu haniebna wrzutka i łamanie konstytucji; dzisiaj tak naprawdę nie głosujemy nad nowym składem Krajowej Rady Sądownictwa, ale nad dalszym niszczeniem przez was praworządności, nad dalszym pogłębianiem konfliktu z Unią Europejską
— tak o wyborach do KRS-u mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz w maju 2022 roku.
To nie jest wybór KRS-u, to ciało bowiem nie istnieje. Jego byt prawny został zakwestionowany przez europejskie trybunały i polskie sądy. To jest fikcja Ziobry, fikcja Kaczyńskiego, piramida bezprawia, ale ona się zawali. Każdy, kto dzisiaj podniesie rękę, podniesię rękę w akcie bezprawia (…). Mówiąc wprost, podniesie rękę za hejtem, za kłamstwami, za prześladowaniem ludzi, za najgorszymi praktykami rodem z PRL-u
— dodała.
Najwyraźniej teraz, gdy już Kamila Gasiuk-Pihowicz została wybrana do KRS-u, nagle to ciało - funkcjonujące w dokładnie tej samej formie, co za czasu poprzedniej kadencji - zaczęło istnieć.
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/670806-niewygodna-dla-gasiuk-pihowicz-wypowiedz-o-krs