Partia Razem będzie w klubie Lewicy - zadeklarował w rozmowie z PAP szef klubu Krzysztof Gawkowski. Jak zaznaczył, wszelkie rozbieżności ws. głosowań formacje będą załatwiały wewnątrz, aby nie ucierpiała na tym koalicja rządowa.
Rada Krajowa partii Razem, po zapoznaniu się z wynikiem negocjacji programowych, upoważniła swoich posłów do głosu za wotum zaufania dla rządu i jednocześnie podjęła decyzję o tym, że nie wejdzie do rządu. Wyraziła przy tym zgodę na powołanie międzypartyjnego klubu Lewicy, współtworzonego przez parlamentarzystki i parlamentarzystów Razem, Nowej Lewicy, PPS i Unii Pracy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kapitulacja? Razem poprze Donalda Tuska, ale nie wejdzie do rządu. „Ważne dla partii postulaty nie zostały wzięte pod uwagę”
Partia Zandberga pozostanie w klubie Lewicy
Gawkowski został zapytany przez PAP o współpracę z partią Razem. Podkreślił, że w niedzielę wieczorem, kiedy zebrał się wspólny klub, atmosfera pomiędzy partnerami była dobra.
Udało się ustalić, że wspólnie będziemy realizowali misję jedności Lewicy w parlamencie
— powiedział.
Partia Razem jasno deklarowała, że udzieli wotum zaufania dla rządu pana Donalda Tuska. Cieszą mnie te deklaracje i mam nadzieję, że to jest dobry prognostyk na dobrą koalicję na cztery lata
— podkreślił szef klubu Lewicy.
Polityk został też zapytany, jak będzie z dyscypliną, jeżeli chodzi o głosowania w klubie Lewicy.
W klubie mamy jasną deklarację, że będziemy popierali te wszystkie projekty ustaw, które są projektami rządowymi. Jak dojdzie do jakichś rozbieżności - będziemy je załatwiali na posiedzeniu klubu tak, aby nie uczestniczyła w tym cała koalicja, bo najważniejsze jest to, żeby Polski nie oddać PiS-owi
— powiedział Gawkowski.
Czarzasty o „szacunku” wobec „partnerów”
Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji po Radzie Krajowej był pytany o decyzje partii Razem. Przyznał, że wszystkie partie tworzące klub mają prawo do swojego stanowiska i on tego nie kwestionuje.
My szanujemy swoich partnerów. Lewica nie jest strukturą zamordystyczną, która robi tylko to, co jeden partner chce
— podkreślił.
Partia Razem ma prawo mieć swoje stanowisko, PPS ma prawo mieć swoje stanowisko, Unia Pracy, SDPl i Nowa Lewica mają prawo mieć swoje stanowisko
— dodał.
Czarzasty przypomniał, że w negocjacjach umowy koalicyjnej uczestniczyła i pomagała posłanka Razem Marcelina Zawisza.
Dużo jest sprawach różnych emocji, natomiast na końcu musi być rozsądek i mądrość. Rozsądek i mądrość to są wspólne stanowiska całego środowiska Lewica. Jeżeli trzeba różne rzeczy przegadać, to je przegadamy, ale na pewno będzie w tym zdystansowani i mądrzy
— podkreślił i zaznaczył, że trzeba szanować partnerów też wtedy, kiedy mają inne zdanie.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/670488-gawkowski-deklaruje-razem-bedzie-w-klubie-lewicy