„Wydaje mi się, że pomysły polityczne na to, co ma robić przyszły rząd kierowany przez Platformę Obywatelską, powinny zależeć od bardzo trzeźwego, spokojnego spojrzenia na to, co dzieje się dookoła. Czy uważamy, że sytuacja jest bezpieczna i spokojna, czy też nie” - powiedział w rozmowie z redaktorem Wojciechem Biedroniem w programie „Gorące Pytania” na antenie telewizji wPolsce.pl dr Jan Parys, były minister obrony narodowej.
„Czy uważamy, że sytuacja jest bezpieczna i spokojna, czy też nie?”
Redaktor Wojciech Biedroń w specjalnym wydaniu „Gorących Pytań” z okazji Święta Niepodległości pytał swojego rozmówcę m.in. o to, czy po dojściu do władzy koalicja rządząca, na czele której stanie Donald Tusk, rozbroi polską armię.
Przede wszystkim dzisiaj trzeba się cieszyć, radować. Mamy naprawdę wielkie święto, święto wszystkich Polaków, i to jest najważniejsze. Możemy dziś przypominać sobie tych ludzi, którzy walczyli o niepodległość, którym tę niepodległość zawdzięczamy. Możemy przypominać także tych, przez których tę niepodległość kiedyś, w XVIII w. straciliśmy. Trzeba z tego też wyciągać wnioski, z tego się uczyć
— stwierdził dr Parys.
A jeśli idzie o sytuację bieżącą, to myślę, że ludziom, którzy zwyciężyli w wyborach trzeba zadawać proste pytanie: jak oni dzisiaj widzą sytuację Polski w Europie. Czy oni uważają, że wokół Polski jest sytuacja dobra, spokojna, bezpieczna, czy też może wokół Polski są dwa kraje, które toczą ze sobą wojnę
— wskazał.
Wydaje mi się, że pomysły polityczne na to, co ma robić przyszły rząd kierowany przez Platformę Obywatelską, powinny zależeć od bardzo trzeźwego, spokojnego spojrzenia na to, co dzieje się dookoła. Czy uważamy, że sytuacja jest bezpieczna i spokojna, czy też nie
— dodał.
„Nikt nie będzie pomagał słabemu krajowi”
Na uwagę prowadzącego, że to byłoby raczej pytanie retoryczne, były szef MON odparł:
To jest pytanie retoryczne dla tych, którzy chcą patrzeć na rzeczywistość. Niestety, jest część polityków, którzy nie chcą patrzeć na rzeczywistość, tylko usiłuje realizować jakieś pomysły ideologiczne albo to, co przeczyta w jakichś dziwnych gazetach.
Jeśli są oderwani od rzeczywistości, to wierzą na przykład, że Polsce nie jest potrzebna budowa elektrowni atomowych albo duże lotnisko, tak samo - że Polsce nie jest potrzebna silna armia, lecz wystarczy skromna armia
— dodał Jan Parys,
Trzeba jasno powiedzieć, że nikt nie będzie pomagał krajowi, który sam jest słaby i nie będzie w stanie się obronić. Po to, aby liczyć na sojuszników, trzeba najpierw wykazać się własnym potencjałem, własną wolą obrony, własnym męstwem i odwagą. Ukraina dostała dużą pomoc, dlatego, że od pierwszego dnia agresji rosyjskiej bardzo się broniła. O tym musimy pamiętać
— powiedział gość wPolsce.pl.
Wystąpienie prezydenta Dudy a wypowiedzi Tuska
Redaktor Biedroń przypomniał dzisiejsze wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy na Pl. Piłsudskiego. Głowa państwa wspomniała o Ukrainie i o tym, że jeśli nie zatrzymamy rosyjskiego imperializmu, to nie skończy się on na kraju zaatakowanym przez putinowską Rosję 24 lutego 2022.
W wystąpieniach Tuska prawie nigdy nie pojawiała się Ukraina, a jeśli już, to głównie w kontekście tego, że rząd robi coś „źle”
— zwrócił uwagę dziennikarz wPolsce.pl.
Myślę, że to ostatni moment, aby Donald Tusk przestał uprawiać propagandę i spojrzał na rzeczywistość taką, jaką ona jest. A trzeba sobie jasno powiedzieć, że żyjemy w epoce zagrożenia dla polskiej suwerenności, niepodległości
— odpowiedział Jan Parys.
Pan prezydent, mówiąc o tym, że Rosja nam zagraża, wychodzi od pewnej diagnozy, obserwacji, analizy faktów, aby na tej podstawie apelować do wszystkich, żeby wzmacniać polskie państwo, polską armię. Żeby nie redukować wojska, kontraktów zbrojeniowych, żeby wojsko było silniejsze. Bo mamy tyle niepodległości, jak silną mamy armię. Bez silnej armii nie będziemy mieć niepodległego państwa i wydaje mi się, że prezydent chce tutaj otworzyć oczy różnym ludziom na rzeczywistość, lecz niektórzy nie chcą tego dostrzegać
— podkreślił rozmówca wPolsce.pl.
aja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/670341-czy-tusk-rozbroi-armie-parys-trzeba-zadac-proste-pytanie