„Temat niepodległości i suwerenności jest tematem tabu, co wielu Polaków niepokoi i trwoży” - stwierdził w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Wojciech Polak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Profesor Wojciech Polak podzielił się swoimi przemyśleniami na temat Święta Niepodległości i znaczenia, jakie przypisuje się idei suwerenności państwa narodowego, zwłaszcza w czasach komplikowania się sytuacji geopolitycznej w Europie.

Myślę, że to powinno nas natchnąć do pewnej refleksji czym jest niepodległość, czym jest suwerenność

— powiedział prof. Polak.

Obrona suwerenności politycznej

Historyk zwrócił uwagę na to, w jaki sposób do kwestii niepodległości i samostanowienia podchodzą polscy politycy.

Z jednej strony, jak się zdaje, zmienia się rząd i to sprawa naturalna w systemie demokratycznym tylko, że celem formacji politycznych w każdym normalnym kraju powinno być wzmacnianie niepodległości i suwerenności. Jest to o tyle istotne, gdy pojawia się zagrożenie

— ocenił.

Prawo i Sprawiedliwość cały czas podkreślało, że wszystkie projekty unijne, które dążą do stworzenia superpaństwa i prowadzą do sytuacji, w której najważniejsze decyzje dotyczące spraw wewnętrznych Polski są podejmowane w Brukseli i Berlinie, spotkają się z oporem

— dodał prof. Polak.

„Temat tabu”

Naukowiec wyznał, że jego zdaniem niepodległość jest w Polsce tematem tabu, co ma swój związek z wciąż rozrastającą się suwerennością Unii Europejskiej i jej kompetencji. Nie wykluczył on rzeczywistości, w której o polityce państwa polskiego będzie się decydować w Berlinie lub Brukseli.

Politycy PiS wskazywali, że nie pozwolą na realizację takiego scenariusza, zapewniając o blokowaniu wszelkich zmian w tym duchu. Mówili, że nie dopuszczą do przymusowego przyjmowania uchodźców, a nasza energetyka, lasy i komunikacja będą pod naszą kontrolą. Zapewnienia te dawały nam otuchę. Teraz takiego zapewnienia ze strony szykującej się do przejęcia władzy opozycji nie ma. W ogóle temat niepodległości i suwerenności jest tematem tabu, co wielu Polaków niepokoi i trwoży. Boją się oni sytuacji, w której to w Berlinie decydować się będzie o sprawach wewnętrznych Polski

— stwierdził.

Wydaje mi się, że Święto Niepodległości powinno być dla nas jakimś punktem zastanowienia i refleksji, jak w tych warunkach będziemy mogli bronić naszej niepodległości i zbyt ograniczonej suwerenności

— podsumował prof. Polak.

CZYTAJ TEŻ:

— Prezydent Duda na pl. Piłsudskiego: 11 listopada jest dla Polaków dniem radości, dumy i chwały. Zapłaciliśmy jako naród wielką cenę

— Politycy upamiętniają Narodowe Święto Niepodległości: „Jedna jest Polska, będzie jedna i my wszyscy jej służymy”; „Niech żyje Polska!”