W umowie koalicyjnej opozycji zawarto zapis o likwidacji CBA. Dodano tam fragment, że obywatele będą mieli prawo do informacji o „zainteresowaniu nimi ze strony służb”. Czy będzie to zapis wykorzystywany między innymi przez przestępców?
W umowie parafowanej w piątek przez liderów PO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy zapisano, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zostanie zlikwidowane, a jego zasoby i kompetencje przekazane do innych służb, m.in. do pionu zwalczania przestępstw korupcyjnych w Centralnym Biurze Śledczym Policji
— zawarto w umowie koalicyjnej obecnej opozycji.
Obywatele będą mieli prawo do informacji o zainteresowaniu nimi ze strony służb, w szczególności informacji o prowadzonej wobec nich kontroli operacyjnej
— dodano.
Jak kontrola operacyjna wobec osób, co do których Centralne Biuro Śledcze Policji miałoby podejrzenie popełnienia przestępstwa, miałaby być skuteczna, skoro taka kontrolowana osoba mogłaby zostać poinformowana lub zapytać wprost, czy prowadzona jest wobec niej kontrola operacyjna, a wypadku potwierdzenia, celowo zachowywać się tak, by służby nie wykryły nieprawidłowości?
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/platforma.org
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/670276-kontrowersyjny-zapis-w-umowie-koalicyjnej-chodzi-o-sluzby