Wszystko wskazuje na to, że w piątek zostanie ogłoszona umowa koalicyjna - podkreślają w rozmowie z PAP politycy Trzeciej Drogi. Wstępnie na niedzielę planowana jest Rada Krajowa Polski 2050, by zaakceptować umowę; władze PSL są w każdej chwili gotowe, by zebrać się i ją zaakceptować. Z kolei poseł Lewicy Tomasz Trela powiedział, że stanowisko wicepremiera oraz ministra cyfryzacji dla Krzysztofa Gawkowskiego jest na stole w negocjacjach koalicyjnych KO, Trzeciej Drogi i Lewicy i on będzie tę kwestię popierał.
W piątek umowa koalicyjna opozycji?
W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, KO zdobyła 157 mandatów, Trzecia Droga - 65, a Nowa Lewica - 26, co daje im większość 248 posłów. Liderzy tworzących te komitety wyborcze ugrupowań zapowiedzieli podpisanie umowy koalicyjnej w celu stworzenia rządu, na którego czele miałby stanąć szef PO Donald Tusk. Od kilku tygodni trwają prace nad umową koalicyjną, w których uczestniczą przedstawiciele wszystkich ugrupowań, które mają stworzyć większość w Sejmie nowej kadencji.
Lider KO Donald Tusk powiedział w poniedziałek, że ugrupowania opozycyjne będą gotowe do parafowania umowy koalicyjnej jeszcze przed Świętem Niepodległości.
Myślę, że w piątek liderzy, którzy prowadzili te prace, te rozmowy będą mogli publicznie potwierdzić, że koalicja jest faktem
— powiedział Tusk.
W piątek zameldujemy o kolejnym etapie. W niedzielę uzyskamy akceptację partii politycznych, jako całości, które startowały jako demokratyczna opozycja w tych wyborach
— dodał.
PSL gotowe do działania
Poseł Krzysztof Paszyk (PSL) pytany przez PAP, czy w ten piątek zostanie ogłoszona umowa koalicyjna, odparł, że „wszystko na to wskazuje”.
Pytany, kiedy zbiorą się władze PSL, by zatwierdzić tę umowę, Paszyk powiedział, że władze Polskiego Stronnictwa Ludowego są w ciągłej gotowości.
W minioną sobotę obradowała Rada Naczelna PSL, na bieżąco dokonując przeglądu tego, co już ustalone, jeśli chodzi o kształtowanie i nasz udział w koalicji rządowej
— powiedział poseł ludowców.
Jak będzie tylko umowa koalicyjna do zaakceptowania, to w każdej chwili jest pełna gotowość, żebyśmy to w ciągu kilkunastu godzin akceptowali
— oświadczył Paszyk.
Poseł zwrócił uwagę, że w PSL to Naczelny Komitet Wykonawczy, czyli zarząd partii jest władny do podejmowania tych decyzji.
Ale, jak wiemy po orędziu prezydenta Andrzeja Dudy, to dzisiaj nie ma żadnego pośpiechu. Pan prezydent zdecydował, aby pójść w scenariusz, mimo wszystko straceńczej misji pana premiera Mateusza Morawieckiego. Więc my naprawdę nie musimy się dzisiaj spieszyć z tym, aby na jakieś wyścigi zawierać umowę koalicyjną
— podkreślił poseł PSL.
Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałkowym orędziu, że po analizie i przeprowadzonych konsultacjach postanowił powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. PiS zdobyło w wyborach 194 mandatów, uzyskując najlepszy wynik spośród komitetów wyborczych, których przedstawiciele weszli do Sejmu.
Paszyk wyraził zadowolenie, że prace nad umową koalicyjną przebiegają w dobrej atmosferze wzajemnego zrozumienia dla racji wszystkich partnerów.
CZYTAJ TEŻ:
Rada Krajowa Polski 2050
Wiceszefowa Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska pytana przez PAP, czy do piątku umowa koalicyjna będzie gotowa, odparła, że „są takie plany, żeby rozstrzygnąć ostatnie sprawy sporne do końca tygodnia, do piątku”. Ponieważ - jak mówiła - „w weekend muszą zebrać się ciała statutowe partii i tą umowę koalicyjną formalnie zaakceptować”.
Posłanka zwróciła uwagę, że z większości statutów partii wynika, że najpierw szefowie partii dostają mandat do rozmów, a potem organy partii tą umowę akceptują.
I my taki proces mamy też zaplanowany na weekend, na niedzielę
— przekazała.
Poinformowała, że we wtorek zbiera się zarząd krajowy Polski 2050, który zwoła w trybie pilnym Radę Krajową, „do której obowiązków i zadań należy właśnie akceptowanie tego typu porozumień”.
Wstępnie planujemy zwołać na niedzielę Radę Krajową w takim trybie pilnym
— dodała.
Dopytywana, o której godzinie ma rozpocząć się w niedzielę Rada Krajowa Polski 2050, Hennig-Kloska odparł, że zostanie to ustalone na wtorkowym posiedzeniu zarządu krajowego.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Na co może liczyć Nowa Lewica?
Z kolei Tomasz Trela z Nowej Lewicy pytany był w Studiu PAP, czy w ramach prowadzonych negocjacji koalicyjnych dotychczasowej opozycji jego ugrupowanie może liczyć na fotel wicepremiera dla przewodniczącego klubu Lewicy Krzysztofa Gawkowskiego odpowiedział, że „to jest na stole”.
Dopytywany o prawdopodobieństwo tej kandydatury i to, czy nie znajduje się ona jednak „na krańcu stołu”, stanowczo odparł: „nie, to jest na środku stołu”.
Uważam, że to też bardziej spaja współpracę, kiedy buduje się koalicję i ma się w tym ścisłym kierownictwie swojego przedstawiciela
— podkreślił.
Jeżeli będzie rekomendacja dla Krzysztofa Gawkowskiego, to ja będę popierał go obiema rękoma, bo to jest i doświadczony polityk, i bardzo sprawny menadżer, jeżeli chodzi o poruszanie się w tej sferze publicznej i ma doświadczenie, jeżeli chodzi o cyfryzację
— powiedział.
Wiceprzewodniczący klubu Lewicy pytany o to, czy w takim razie Gawkowski mógłby kierować jednocześnie ministerstwem cyfryzacji odpowiedział, że ta możliwość również nadal „jest na stole”.
CZYTAJ TEŻ:
WKT/pap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/669775-umowa-opozycji-td-gotowa-do-akceptacji-na-co-liczy-lewica