Prezydent Wrocławia poinformował na platformie X, że Donald Tusk „pomoże w realizacji tramwaju na Jagodno oraz Klina Wojszyckiego”. Co jest takiego trudnego w budowie linii tramwajowej we Wrocławiu, że prezydentowi musi pomagać lider partii?

Jacek Sutryk po spotkaniu Donalda Tuska z mieszkańcami Jagoda napisał:

Premier @donaldtusk pomoże w realizacji tramwaju na Jagodno oraz Klina Wojszyckiego. Donaldzie, w imieniu Wrocławianek i Wrocławian: DZIĘKUJĘ!

Aby tramwaj na Jagodno był możliwy, państwo polskie musi uregulować przepisy związane z przecinaniem się linii kolejowej i tramwajowej. Natomiast teren na granicy Wojszyc i Jagodna, na którym planujemy utworzenie klinu, należy do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa

— napisał.

Sutrykowi odpowiedziała m.in. posłanka Paulina Matysiak z Partii Razem.

Panie prezydencie, jak to jest? Przepisy działają w Toruniu, a do Wrocławia jeszcze nie dotarły? xD 

Proszę nie wprowadzać opinii publicznej w błąd. Nie trzeba nowych przepisów, by zbudować linię tramwajową, która przecina się z linią kolejową.

W Toruniu jest, może i być we Wrocławiu. Ze specjalną dedykacją dla @SutrykJacek 😉 Może zacznie sprawdzać informacje, zanim wypuści nieprawdziwe w świat

— dodała w kolejnym wpisie.

kk/X