„Jest rzeczą absolutnie naturalną, że to zwycięska partia powinna desygnować ze swojego grona przedstawiciela” - stwierdził w Programie Trzecim Polskiego Radia wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz. Poseł PiS zdradził też, jakie - według niego - plany polityczne ma Szymon Hołownia.
Po przeprowadzeniu konsultacji i głębokim zastanowieniu prezydent Andrzej Duda podjął już ostateczną decyzję o powierzeniu misji tworzenia rządu w tzw. pierwszym kroku
— oświadczył w mediach społecznościowych szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Dodał, że wieczorem prezydent wygłosi orędzie.
Do kwestii powierzenia misji stworzenia nowego rządu przez prezydenta RP odniósł się w Polskim Radiu wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz. Wyraził on przekonanie, że naturalną koleją rzeczy powinno być uszanowanie parlamentarnej tradycji i desygnowanie na premiera kandydata zwycięskiej partii politycznej.
PiS wygrało wybory parlamentarne, PiS jako partia ma 194 swoich przedstawicieli. Jest to najliczniejsza reprezentacja w Sejmie jednej formacji. Jest rzeczą absolutnie naturalną, że to zwycięska partia powinna desygnować ze swojego grona przedstawiciela
— powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia Wojciech Skurkiewicz.
Polityk PiS zapewnił przy tym, że prezydent Andrzej Duda jest całkowicie suwerenny w podejmowaniu decyzji, także w tym kontekście.
Plany Hołowni
Poseł Skurkiewicz nie pozostawił bez komentarza problemów, jakie mają partie opozycyjne w sformułowaniu większości parlamentarnej i dogadaniu szczegółów umowy koalicyjnej.
Ta opozycja, która dziś mówi, że ma możliwość stworzenia rządu i 248 głosów w Sejmie, składa się z 11 partii. To jest 11 różnych, rozbieżnych bardzo często interesów, a najważniejszych stanowisk w państwie, wyłączając głowę państwa, jest raptem trzy: marszałek Senatu, marszałek Sejmu i premier RP
— ocenił.
Nie da się pogodzić interesów wszystkich partii
— dodał.
Wiceszef resortu obrony zasugerował też, że chęć obejmowania najistotniejszych stanowisk przez Szymona Hołownię jest najpewniej motywowana ambicjami lidera Polski 2050 w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich w 2025 roku.
Jakie stanowisko jest lepsze do startu w wyborach prezydenckich niż marszałek Sejmu?
—pytał Skurkiewicz.
Marszałek Sejmu ma określone możliwości, eksponowane stanowisko, zaplecze. Myślę, że pozostali koalicjanci na opozycji doszli do wniosku, że takie wzmocnienie Hołowni nie jest w ich interesie
— podsumował.
CZYTAJ TEŻ:
pn/Trójka Polskie Radio/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/669608-holownia-gra-o-prezydenture-skurkiewicz-to-jego-ambicje