„Czy ja dobrze rozumiem, że legalizacja aborcji, która dała zwycięstwo opozycji nad PiS-em spadła w rozmowach koalicyjnych do ewentualnego „kompromisu” nt. dekryminalizacji pomocy w aborcji?” - zastanawia się w mediach społecznościowych Jan Śpiewak. To komentarz do rozmywających się co do konkretów rozmów opozycji.
Jak powiedział dziś m.in. lider Trzeciej Drogi Szymon Hołownia w sprawie aborcji toczy się długa dyskusja. Każdy z liderów miał iść do o wyborów z innym pomysłem na rozwiązanie tej sprawy. Wcześniej o braku zgody na kwestię aborcji w umowie koalicyjnej zwracał uwagę lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Czy ja dobrze rozumiem, że legalizacja aborcji, która dała zwycięstwo opozycji nad PiSem spadła w rozmowach koalicyjnych do ewentualnego „kompromisu” nt dekryminalizacji pomocy w aborcji? Czy to jest jakiś żart? Gdzie jest Strajk Kobiet, żeby się zabarykadować w gabinecie Tuska?
— napisał na portalu X Jan Śpiewak.
Komentarze
Jest gorzej, bo prawdopodobnie nawet tego „kompromisu” się nie uda przepchnąć w umowie koalicyjnej
A to dopiero początek złamanych obietnic ;)
Zdziwienie wynika z założenia, że to aborcja i lgbt dały zwycięstwo. Tymczasem ugrupowania anty- lub pelne rezerwy wobec tych spraw mają większość w Sejmie.
Ewentualni przyszli niedoszli koalicjanci wiedzą, że ich prokobiecy spin opierał się na kłamstwie. Chcąc pokazać skutki wyroku TK, zawsze sięgali po sprawy związane z klauzulą sumienia, czyli inny temat. Najwyraźniej wyszli z założenia, że teraz wystarczy przestać kłamać.
Nie powinno budzić zdziwienia, że opozycja już wycofuje się ze swoich obietnic wobec faktu, że politycy już wspominali o dostosowaniu obietnic i ich realizacji do swojego elektoratu. Nie oznacza to nic innego, jak populizm w kampanii wyborczej.
edy/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/669336-temat-aborcji-rozmyl-sie-w-rozmowach-spiewak-czy-to-zart