Myślę, że ten tydzień jeszcze przepracujemy bardzo ciężko, jeżeli chodzi o kwestie merytoryczne; myślę, że to nie jest perspektywa tego tygodnia, ale będziemy starać się zakończyć prace jak najszybciej - powiedział w Polsat News poseł KO Marcin Kierwiński, pytany o zakończenie prac nad umową koalicyjną.
Wczoraj odbyło się spotkanie liderów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy w sprawie utworzenia nowego rządu. Tego dnia odbyło się też kolejne spotkanie przedstawicieli tych ugrupowań, którzy pracują w zespole negocjacyjnym w celu opracowania umowy programowej.
Umowa koalicyjna
Kierwiński pytany w Polsat News o to, jakie są ustalenia po spotkaniu liderów odparł, że widać, iż te rozmowy „idą w bardzo dobrym tempie, w bardzo dobrej atmosferze”.
Finalizujemy też rozmowy na temat umowy koalicyjnej, jej merytorycznej części
— dodał.
Pytany, jak długo to spotkanie liderów trwało, Kierwiński odparł, że kilka godzin.
To było bardzo dobre spotkanie, bardzo owocne. Myślę, że wiele spraw zostało rozwiązanych
— powiedział poseł KO.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że „kwestie przyszłego rządu, Prezydium Sejmu, Prezydium Senatu są kwestiami, które łączą się ze sobą”, a sprawa „rotacyjnego marszałka Sejmu”, która krąży w polskich mediach jest wielce prawdopodobna.
To bardzo prawdopodobny scenariusz. Chcemy sięgnąć po dobre standardy, zresztą z demokracji zachodniej. W Parlamencie Europejskim takie rozwiązanie obowiązuje od wielu lat i myślę, że to jest ciekawe rozwiązanie
— powiedział Marcin Kierwiński.
Z tym, że dopóki nie będzie cała ta układanka rządowa dopięta, to ostateczne decyzje cały czas są przed nami. Swoje aspiracje do funkcji marszałka zgłosiła rzeczywiście Lewica i Trzecia Droga, a właściwie partia pana Szymona Hołowni i oni pewnie są najbardziej prawdopodobni na tych funkcjach. Ale tak jak powiedziałem, dziś spekulacje o tym, czy to będzie konkretna osoba, są przedwczesne
— zapewnił.
Jak wszystko nie jest w stu procentach dograne, dopięte, dogadane, to zawsze możliwe są zmiany i wszelkie spekulacje odnośnie personaliów dziś są jeszcze przedwczesne
— zaznaczył Kierwiński.
„Mąż stanu”
Poseł KO wyjaśnił jednak, że jego zdaniem Donald Tusk jest kandydatem na premiera na całą kadencję, a być może i więcej. Wyznał przy tym, że według niego, jego partyjny szef spełnia wszelkie wymogi, jakie stawia się mężom stanu.
Uważam, że na te trudne czasy potrzebujemy męża stanu. Takim mężem stanu jest Donald Tusk. Więc jeżeli pyta mnie pan – tak, uważam że to jest premier na całą kadencję, a może na znacznie dłużej
— powiedział Marcin Kierwiński w „Graffiti” Polsat News.
Kierwiński skomentował także ewentualny powrót Donalda Tuska do polityki europejskiej i zajęcia któregoś ze stanowisk w Brukseli.
Nie „mówi się” [że Donald Tusk chce powrócić do polityki europejskiej], tylko w ten sposób kłamią politycy PiS-u. Donald Tusk w polityce europejskiej jest politykiem spełnionym. […] Tego typu insynuacje, że Donald Tusk zaraz chce wrócić do Brukseli, mogą snuć tylko tacy politycy, którzy mają gigantyczne kompleksy – jakiś Błaszczak, Kaczyński, Morawiecki
— wyłuszczył.
Zobaczymy [ilu będzie wicepremierów]. W zależności od konstrukcji rządu, tak, oczywiście – taki scenariusz [że będzie tylko jeden] także jest realny
— stwierdził też odnośnie pytania o liczbę zastępców Donalda Tuska w rządzie.
Pytany, czy jest szansa, że jeszcze w tym tygodniu zakończą się prace nad umową koalicyjną i zostanie ona zawarta, poseł KO odpowiedział: „Myślę, że ten tydzień jeszcze przepracujemy bardzo ciężko, jeżeli chodzi o te kwestie merytoryczne, (myślę) że to nie jest perspektywa tego tygodnia, ale będziemy starać się zakończyć te prace jak najszybciej”.
Dopytywany, czy będzie to w przyszłym tygodniu, Kierwiński powiedział: „Na pewno chcemy tę umowę pokazać bardzo szybko, żeby też zamknąć wszelkie spekulacje i dywagacje pana prezydenta, kto ma większość”.
Na pytanie, czy umowa koalicyjna będzie w pełni jawna, polityk KO odparł, że „jeżeli chodzi o tę kwestię merytoryczną, to oczywiście, że tak, a jeżeli chodzi o to, kto będzie ministrem to będą decyzje, które będą głosowane w Sejmie”.
Kwestie merytoryczne, dotyczące programu przyszłego rządu, tego jaka formacja będzie za jakie obszary odpowiadać, to będzie jawne
— zaznaczył Kierwiński.
Dopytywany, czy umowa koalicyjna będzie ogólna, czy szczegółowa, poseł KO powiedział: „Jeżeli pyta mnie pan, czy będą konkretne projekty ustaw, to oczywiście, że nie. Natomiast czy będą cele tego nowego rządu, aspiracje, to co, chcemy zrobić, to w jaki sposób chcemy przywrócić w Polsce praworządność, to tak, te kwestie będą w tej umowie”.
Bez transferów
Polityk Platformy Obywatelskiej zapewnił, że rząd, który zamierza sformować Donald Tusk, nie potrzebuje dobierać sobie parlamentarzystów z Prawa i Sprawiedliwości, zaś on sam jest przeciwko takim praktykom.
Do mnie nikt [z PiS-u] osobiście się nie zwracał, natomiast o takich sytuacjach słyszałem. Wszystko zależy, o kim mówimy. Natomiast co do zasady, mówię panu z pełną odpowiedzialnością, ten rząd ma większość, ma 248 głosów w Sejmie. Nie potrzebujemy więcej
— oświadczył Kierwiński.
Ja jestem głębokim przeciwnikiem takich prostych transferów politycznych. Jeżeli ktoś służył aparatowi PiS-u przez wiele lat, to ciężko mi sobie wyobrazić, żeby teraz mógł posłużyć do tego, aby odbudowywać demokrację
— uzupełnił.
W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 194 mandaty, KO - 157; Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18.
W zeszłym tygodniu odbyły się rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z liderami komitetów wyborczych, które w nowym Sejmie będą mieli swoich przedstawicieli. Po zakończeniu konsultacji prezydent przekazał, że są dwie grupy polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną i mają kandydata na premiera. Jak powiedział, kandydatem Zjednoczonej Prawicy jest Mateusz Morawiecki, a kandydatem KO, Trzeciej Drogi i Lewicy - jest Donald Tusk. Stwierdził też, że KO, Trzecia Droga i Lewica nie mają jeszcze formalnie zawartej koalicji, nie mają umowy koalicyjnej i nie mogą podać kandydatów na ministrów.
pn/PAP/Polsat News/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/668975-kierwinski-tusk-to-premier-na-cala-kadencje-a-moze-dluzej