Wymiaru sprawiedliwości nie można rozmontować z dnia na dzień; to jest niemożliwe. Gwarantuję, że prezydent będzie stał na straży prawa w tej materii - mówi „Gazecie Polskiej” szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych. Prezydent nie będzie akceptował bezprawnych działań dot. mediów publicznych - dodaje.
Mamy w tej chwili próbę radykalnej zmiany funkcjonowania UE. Polacy w referendum europejskim zgadzali się na zupełnie inne warunki uczestnictwa w tym stowarzyszeniu państw
— powiedziała Ignaczak-Bandych we wtorkowo-środowym wydaniu „Gazety Polskiej”. Podkreśliła, że prezydent jest zdecydowanym przeciwnikiem federalizacji UE.
Polską racją stanu jest uczestniczenie w Unii takiej, jaką ona teraz jest. Natomiast wszelkie zmiany zasad naszego uczestnictwa w tym projekcie, szczególnie tak głębokie zmiany, powinny być zaakceptowane nie tylko przez polityków, lecz także przez naród
— dodała.
Prezydent nie zgodzi się na próbę dominacji silniejszych państw nad słabszymi, a takie rozwiązania chce się narzucić
— zapewniła.
Pytana, czy zaplanowane są kolejne konsultacje z przedstawicielami ugrupowań, które weszły do Sejmu ws. desygnowania nowego premiera, przyznała, że taka prośba ze strony komitetów wyborczych nie wpłynęła do kancelarii prezydenta, więc „pan prezydent ma czas na pogłębioną analizę”.
A komitety wyborcze, jak rozumiem, skupiają się teraz na próbie zbudowania większości parlamentarnej
— dodała.
Opozycja szykuje skok na sądownictwo i media publiczne
Ignaczak-Bandych odniosła się także do deklaracji opozycji, która zapowiada m.in. zmiany w sądownictwie czy mediach publicznych.
Jak wskazała, „część polityków chce, żeby wymiar sprawiedliwości działał pod ich dyktando. Na szczęście jest pan prezydent ze swoimi prerogatywami i wszelkie zmiany w tym obszarze muszą być przeprowadzane zgodnie z obowiązującymi przepisami i przy udziale głowy państwa”. Jak mówiła, „wymiaru sprawiedliwości nie można rozmontować z dnia na dzień”.
To jest niemożliwe. Gwarantuję, że pan prezydent będzie stał na straży prawa w tej materii
— mówi „Gazecie Polskiej” szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych.
Zaznaczyła, że prezydent nie będzie też akceptował żadnych bezprawnych działań wobec mediów publicznych. Stwierdziła, że tego typu zapowiedzi traktuje jako dalszy ciąg kampanii.
Najpierw utworzony musi zostać nowy rząd, a dopiero później będzie on proponował konkretne rozwiązania
— wskazała.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/668949-szefowa-kprp-prezydent-bedzie-stal-na-strazy-prawa