Czy Donald Tusk i ewentualny nowy rząd będą musiały zapłacić rachunek za KPO? Tomasz Wróblewski z WEI mówi o wieloletnim wsparciu dla obozu KO ze strony Komisji Europejskiej.

Prezes Warsaw Enterprise Institute gościł w programie „Didaskalia” na portalu YouTube.

Tomasz Wróblewski przekonywał, że Komisja Europejska wspierała formację Donalda Tuska.

Pamiętajmy, że przez osiem lat Komisja Europejska wspierała Koalicję Obywatelską. W momencie nawet, gdy pojawiły się te kamienie milowe, zaproponowane jeszcze przez PiS i wydawało się, że nic już nie stoi na drodze, by Polska otrzymała te pieniądze, to dalej znalazły się argumenty przeciwko temu. Co jest odbierane dość politycznie nawet w samej Unii Europejskiej, że chodziło o to, by wesprzeć jednak ówczesną opozycję

– powiedział.

Rachunek do zapłaty

Zdaniem publicysty, rząd pod wodzą Koalicji Obywatelskiej będzie musiał zapłacić rachunek za dotychczasowe wsparcie KE dla tej formacji.

Teraz trzeba będzie zapłacić ten rachunek. Myślę, że Donald Tusk będzie musiał go zapłacić w postaci dowiezienia większości ważnych projektów. Nie mówię, że wszystkich, bo dwanaście punktów, które zostały przedstawione, jako projekt komisji parlamentarnej ds. Konstytucji, to jest tylko projekt. One będą podlegały negocjacji, na wiele z nich również Niemcy się nie zgadzają. To nie jest takie oczywiste, że one przejdą. Będzie miejsce do negocjacji, ale kilka z nich jest bardzo istotnych i najważniejszych dla Unii, dla KE, na pewno dla Berlina i Paryża. I tutaj myślę, że Donald Tusk będzie musiał ustąpić

– mówił Wróblewski.

mly/YouTube