Ostre starcie Fogla i Myrchy w TVP Info! Poszło o nielegalnych imigrantów. "Macie zerową wiarygodność w tej sprawie i tyle"

W programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) doszło do starcia posła PiS Radosława Fogla i posła KO Arkadiusza Myrchy. Poszło o podejście do nielegalnej migracji.

Mówiliśmy jasno – nie ma i nie będzie zgody na elementy przymusowej relokacji. Jeżeli rząd PiS-u doprowadził dyplomatycznie do tego typu rozwiązań, to będzie trzeba szybko tę sytuację naprawiać. Brak skuteczności w polityce unijnej i międzynarodowej tego rządu, który reprezentuje pan Fogiel, jest znany. Trzeba będzie sprawę prostować, tak by Polska ani inne państwo ze wschodu nie ponosiło kosztów tej nieudolnej polityki europejskiej pana premiera Morawieckiego

— mówił Arkadiusz Myrcha, odnosząc się do paktu migracyjnego.

Pusty śmiech mnie ogarnia, bo nawet byłby skłonny uwierzyć, że pan poseł ma dobre intencje, gdyby nie jeden „drobny” fakt. Za poprzednich rządów PO i PSL-u zgodziliście się, pański kolega z ław sejmowych ówczesny rzecznik rządu pan Cezary Tomczyk mówił, że Polska jest gotowa na każdą liczbę nielegalnych migrantów

— ripostował Radosław Fogiel.

A ile zostało przyjętych?

— pytał Myrcha.

Dzięki temu, że PiS zwyciężyło w wyborach i wstrzymało to

— ripostował poseł PiS.

Za rządów PO nie zostało przyjętych żadnych nielegalnych migrantów, natomiast za waszych rządów w wyniku afery wizowej kilkadziesiąt tysięcy nielegalnych imigrantów przekroczyło

— mówił Myrcha, mieszając przy tym wątki, bo wspominał o nieszczelnej zaporze na granicy polsko-białoruskiej.

„Kłamie pan”

Kłamie pan. (…) Wy macie na swoim pokładzie Janinę Ochojską, która chce likwidować barierę, która chroni nas przed nielegalną migracją. (…) Kto mówił, że to są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na świcie? Donald Tusk

— powiedział Fogiel.

Myrcha zaczął kwestionować sens budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej.

Jest dziurawa, ludzie, opamiętajcie się! (…) 2 mld złotych daliście na coś, co można brzeszczocikiem przeciąć. (…) Ten płot został wybudowany za blisko 2 mld zł, bez jakiejkolwiek kontroli parlamentu

— zaznaczył Myrcha.

Głosował pan przeciw ochronie polskiej granicy, a pański kolega ganiał z reklamówką, a Donald Tusk mówił, że to biedni ludzie, którym trzeba pomóc. Macie zerową wiarygodność w tej sprawie i tyle

— zareagował poseł PiS.

tkwl/TVP Info