Prof. Radosław Markowski, socjolog z SWPS, rzekomy zwolennik demokracji, w rozmowach z „Gazetą Wyborczą” wielokrotnie podkreślał, że jest za delegalizacją Prawa i Sprawiedliwości. Wygląda na to, że ma swoich naśladowców, związanych z redakcją z Czerskiej - Pawła Wrońskiego i Waldemara Kuczyńskiego.
Na łamach „Wyborczej” o delegalizacji PiS
Przypomnijmy, że na łamach „Gazety Wyborczej” prof. Radosław Markowski z SWPS, będący rzekomo zwolennikiem demokracji, nie raz mówił o delegalizacji Prawa i Sprawiedliwości.
Uważam, że jak zostanie w Polsce przywrócona praworządność, należy zainicjować proces delegalizacji PiS, co oczywiście będzie należało do niezależnego sądu. Nie ma powodu, żeby w kraju, w którym zaostrzono reguły poruszania się samochodem, pozbawia się prawa bycia kierowcą za naruszenia prędkości, przymykać oko na to, że pewna partia polityczna łamie konstytucję
— stwierdził w jednym z wywiadów Markowski.
Z kolei z innej rozmowy mogliśmy dowiedzieć się, że PiS powinien „zatonąć” już w 2016 roku, a po wyborczym zwycięstwie opozycji, PiS będzie trzeba „wygumkować z historii”, natomiast wyborców tej partii poddać reedukacji, ponieważ są „opętani kłamliwą narracją o rzeczywistości”.
CZYTAJ TAKŻE:
Wroński i Kuczyński o „totalitarnym” PiS
Delegalizacja partii Jarosława Kaczyńskiego stała się też tematem wpisów zamieszczanych na Twitterze/X przez związanych z „Gazetą Wyborczą” publicystów - Pawła Wrońskiego i Waldemara Kuczyńskiego.
Paweł Wroński dopytywał we wpisie zamieszczonym w sieci, „czy w Polsce powinien istnieć zakaz działania partii o strukturze totalitarnej?”.
- Zakazującej działalności frakcyjnej.
- Uniemożliwiających w praktyce odwołanie przywódcy.
— napisał Wroński.
Swoje dołożył też Waldemar Kuczyński, którego teksty ukazywały się na łamach „GW”. Były minister przekształceń własnościowych, nie pałający sympatią do Prawa i Sprawiedliwości, w odpowiedzi na wpis Wrońskiego stwierdził, że „statut PiS powinien być poddany sądowej ocenie z punktu widzenia jego zgodności z Konstytucją RP”.
I zobowiązania do jego zmiany pod groźbą delegalizacji. Już kilkanaście lat temu pisałem, że PiS to partia o statucie partii totalitarnej
— oświadczył Kuczyński.
Chociaż prezydent Andrzej Duda jeszcze nikomu nie powierzył misji stworzenia nowego rządu, „obrońcy demokracji” wiedzą swoje i snują marzenia o przyszłości Prawa i Sprawiedliwości. To typowe dla zwolenników opozycji i Tuska - demokracja jest wtedy, kiedy wszystko idzie po ich myśl…
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
wkt/wPolityce.pl/Twitter/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/667898-marzenia-o-zemscie-wronski-i-kuczynski-o-delegalizacji-pis