„Panie Siemoniak, może Pan zmieniać wersje nawet kilka razy dziennie i tak wszyscy wiemy, że będziecie likwidować wojsko” - napisał w mediach społecznościowych minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak odpowiadając na wywody Tomasza Siemoniaka.
Absurdalne tłumaczenia Siemoniaka
Tomasz Siemoniak zamieścił na Twitterze/X wpis, którym usiłował przekonywać, że jego słowa: „Optymalnym wariantem jest 150-tysięczna armia zawodowa, 30-40 tysięcy obrony terytorialnej, 20-30 tysięcy dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej i zbudowanie kilkusettysięcznej rezerwy”, wcale nie oznaczają likwidacji armii, a jej powiększanie. Następnie zaatakował ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka i oskarżył go o „nakręcanie ataku opartego o kompletnie fejkowy zarzut”.
Z tej kolejnej kompromitującej Błaszczaka historii wynika, że dla polityka PiS bezczelne łgarstwo jest naturalnym stanem, nawet gdy - za także ciągłe kłamstwa - wyborcy odsyłają go do ław opozycji. Wydaje się zresztą, że działalność Błaszczaka walnie przyczyniła się do porażki PiS z demokratyczną opozycją. Od kręcenia z rosyjską rakietą po dymisje generałów. Nic się nie nauczył
— napisał w sieci Siemoniak.
Szef MON bez ogródek: Wszyscy wiemy, że wojsko będzie zwijane
Żenujących wywodów Siemoniaka bez odpowiedzi nie pozostawił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Panie Siemoniak, może Pan zmieniać wersje nawet kilka razy dziennie i tak wszyscy wiemy, że będziecie likwidować wojsko. Jeszcze wczoraj mówił Pan o 30 tys. żołnierzy WOT, co również oznacza zwolnienia, bo obecnie mamy ich ponad 38 tys. Z niecierpliwością czekamy co powie Pan jutro
— napisał na Twitterze/X Mariusz Błaszczak.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/667793-szef-monpanie-siemoniak-wiemy-ze-bedziecie-likwidowac-wp