17 ciężarówek z pomocą humanitarną dla Palestyńczyków, które poddawane są inspekcji, wjedzie wkrótce do Strefy Gazy przez przejście w Rafah na granicy z Egiptem - podaje w niedzielę agencja Associated Press, powołując się na egipskie media.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wojna na Bliskim Wschodzie - najnowsze doniesienia
To drugi konwój z pomocą humanitarną dla Palestyńczyków; w sobotę pierwsze 20 ciężarówek, które od kilku dni oczekiwały na otwarcie przejścia w Rafah, zawiozło do Strefy Gazy lekarstwa, materiały medyczne i żywność.
Prezydent USA Joe Biden oznajmił w sobotę, że Stany Zjednoczone dokładają wszelkich starań, aby ludność cywilna w Strefie Gazy nadal miała dostęp do żywności, wody i opieki medycznej i aby Hamas nie zakłócał takich dostaw.
Kancelaria premiera Izraela Benjamina Netanjahu poinformowała w środę, że Tel Awiw zgadza się na dostarczanie z Egiptu pomocy humanitarnej na południe Strefy Gazy, jednak do czasu zwrócenia zakładników, których wziął Hamas, nie pozwoli na żadną pomoc wysyłaną z izraelskiego terytorium.
„New York Times”: ONZ nie skontrolowała ciężarówek z pomocą humanitarną pod kątem ewentualnego przemytu broni
Pomimo żądań Izraela ONZ nie skontrolowała pod kątem ewentualnie przemycanej broni 20 ciężarówek, które wjechały w sobotę z pomocą humanitarną dla Strefy Gazy - poinformował na swej witrynie internetowej „New York Times”.
Rzecznik sekretarza generalnego ONZ Stephane Dujarric zapewnił, że następne konwoje z pomocą humanitarną będą musiały zostać skontrolowane. Po egipskiej stronie granicy wciąż czekają dziesiątki ciężarówek - napisał „NYT”.
Zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Martin Griffiths powiedział natomiast podczas sobotniego szczytu pokojowego w Kairze, że Organizacja Narodów Zjednoczonych ma nadzieję, że drugi konwój zostanie wysłany do Strefy Gazy w niedzielę. W sobotę pierwszy konwój 20 ciężarówek przybył do Strefy Gazy przez przejście Rafah, lecz kolejne samochody zostały wstrzymane z powodu żądań strony izraelskiej dotyczących sprawdzenia ich zawartości.
Jesteśmy teraz w trakcie negocjacji, być może jutro będziemy mogli przepuścić kolejny konwój (…) od 20 do 30 ciężarówek
— powiedział Griffiths.
To niezwykle ważne, aby nie było przerw w dostawach pomocy
— dodał.
ONZ twierdzi, że potrzeba 100 ciężarówek dziennie, aby zaspokoić podstawowe potrzeby w Strefie Gazy, którą Izrael „całkowicie zablokował” w odwecie za atak bojowników Hamasu.
Rafah jest główną drogą wjazdową i wyjazdową ze Strefy Gazy, która nie jest kontrolowana przez Izrael. Tel Awiw oświadczył, że nie zezwoli na wjazd pomocy ze swojego terytorium, dopóki Hamas nie uwolni zakładników, więzionych od 7 października. Izrael twierdzi, że pomoc może być dostarczana przez Egipt, o ile dostawy nie trafią w ręce Hamasu.
Przedstawiciele organizacji pomocowych twierdzą, że kryzys humanitarny, z którym boryka się ponad 2 miliony mieszkańców Strefy Gazy, jest poważny.
Jak wiadomo, system opieki zdrowotnej leży. Kończy się woda. Ludzie mówią. że piją brudną wodę
— powiedział Martin Griffiths, cytowany przez agencję Reutera.
Turecki minister zdrowia: Prezydencki samolot transportuje do Strefy Gazy leki, materiały medyczne i lekarzy
Turcja wysłała w niedzielę prezydencki samolot transportujący przeznaczone dla Strefy Gazy leki, materiały medyczne oraz grupę lekarzy - poinformował turecki minister zdrowia Fahrettin Koca.
Nasz samolot wystartował, aby pomóc Gazie. Samolot prezydencki wypełniony lekarstwami i zaopatrzeniem medycznym, na pokładzie którego znajduje się też 20 lekarzy specjalistów, wyleciał z Ankary do Egiptu
— napisał Koca na platformie społecznościowej X, znanej wcześniej jako Twitter.
Zespół lekarzy zbada warunki od utworzenia szpitali polowych na egipskim lotnisku El-Arish na półwyspie Synaj i na przejściu granicznym w Rafah, łączącym półwysep ze Strefą Gazy.
Lekarze wybrali niezbędne leki, środki i materiały medyczne dla mieszkańców Gazy
— wskazał turecki minister.
W sobotę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przeprowadził rozmowę z szefem biura politycznego Hamasu Ismailem Hanije, którego zapewnił, że „pracuje nad zapewnieniem Gazie pomocy humanitarnej, a rannym Palestyńczykom oferuje leczenie w tureckich szpitalach”.
Podczas rozmowy Erdogan potwierdził starania dotyczące „natychmiastowego zawieszenia broni i walki o trwały pokój i utworzenie państwa palestyńskiego w granicach z 1967 roku ze stolicą w Jerozolimie”.
Izrael w wyniku tzw. wojny sześciodniowej z 1967 roku zajął należące wówczas do Syrii Wzgórza Golan, jordański Zachodni Brzeg, część Jerozolimy, okręg Gazy i półwysep Synaj, który w 1979 roku - na mocy egipsko-izraelskiego porozumienia pokojowego - wrócił do Egiptu. Niepodległa Palestyna miałaby obejmować obszar Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy.
Władze Turcji zaoferowały po wybuchu walk w Izraelu i Strefie Gazy mediację mającą doprowadzić do zaprzestania działań wojennych.
Trwały pokój na Bliskim Wschodzie jest możliwy jedynie poprzez ostateczne rozwiązanie konfliktu palestyńsko-izraelskiego
— zaznaczył 8 października Erdogan.
Konflikt rozpoczął atak terrorystyczny palestyńskiego Hamasu, który 7 października wdarł się na terytorium Izraela, mordując mieszkańców przygranicznych miasteczek i porywając ponad 200 osób. W jego następstwie Izrael rozpoczął ostrzał kontrolowanej przez Hamas Strefy Gazy zabijając, zgodnie z danymi władz regionu, ponad 4 tys. ludzi. W atakach Hamasu na Izrael śmierć poniosło ponad 1,4 tys. osób.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/667789-do-strefy-gazy-trafia-pomoc-humanitarna-z-turcji-i-egiptu