Przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia na spotkaniu wyborczym w Łodzi w sierpniu 2023 roku mówił, że jego formacji nie będzie w sojuszu, w którym będzie Michał Kołodziejczak. Tymczasem lider Agrounii dostał się do Sejmu z listy KO. Czy teraz Hołownia złamie dane słowo?

Nie wiem, kto się z kim umawia i z kim rozmawia. Ja wiem jedno – na Trzeciej Drodze Kołodziejczaka nie będzie i nie będzie Agrounii. Kropka. Nie będzie. Jeżeli w jakimś sojuszu będzie Kołodziejczak, to mnie w tym sojuszu nie będzie. Po prostu, nas nie będzie tam

— zapowiedział Szymon Hołownia.

Liderzy Trzeciej Drogi zapowiadają, że chcą współrządzić z KO i Lewicą. Sęk w tym, że do Sejmu z listy KO dostał się lider Agrounii Michał Kołodziejczak. Czy Szymon Hołownia zapomniał o swojej obietnicy, czy też będzie próbował teraz wycofywać się ze swoich słów?

tkwl/X

CZYTAJ TAKŻE:

— Kołodziejczak odczłowiecza pracowników TVP: Ja bym nie oszczędził tam praktycznie nikogo. Zwolnienie z pracy to byłaby nagroda

— Co na to jego lider? Tak Kołodziejczak mówił o Hołowni: Jest gorszy od Tuska i PO. To bydlę, nie człowiek. To pies, a nie polityk