Posłanka PiS Anna Kwiecień, która byłą dzisiaj gościem telewizji wPolsce.pl, przyznała, że ewentualna koalicja rządowa Tuska i innych partii opozycyjnych będzie w istocie koalicją chaosu i bałaganu. Przekonywała też, że liczy na wsparcie prezydenta Andrzeja Dudy.
Nawet w Zjednoczonej Prawicy, pomimo zgody, dochodziło do drobnych starć. To oczywiste. Przy trzech liderach może zdarzyć się zdanie odrębne. To jak to wszystko pogodzą liderzy, którzy reprezentują aż 11 partii politycznych (opozycja - przyp. red.). Ja sobie tego nie wyobrażam. To będzie koalicja od jakiegoś środka po skrajną lewicę. Tymczasem Lewica przekonuje, że pierwszym tematem dla rządu i większości sejmowej ma być aborcja. Na to Kosiniak-Kamysz odpowiada, że „tego tematu w ogóle nie ruszajmy”
– mówiła Anna Kwiecień.
Nawet jeśli się dogadają i w sejmie przegłosują ten swój rząd, to przy stanowieniu pierwszych ustaw, z tych 100 konkretów Tuska, to od razu zaczną się przepychanki i przeciągania. W tych pierwszych dniach po wyborach pojawił się temat zakazu handlu w niedzielę. Proszę zwrócić uwagę jaka jest reakcja wyborców Koalicji Obywatelskiej. Panie z piorunami, które pracują w handlu przekonują teraz, że nie chcą pracować w niedzielę, gdyż wolą spędzać ten czas z dziećmi, z rodziną
– stwierdziła posłanka PiS.
Odpowiedzialność i wsparcie prezydenta
Anna Kwiecień przyznała, że Zjednoczona Prawica będzie ewentualną opozycją odpowiedzialną i liczy na wsparcie prezydenta Andrzeja Dudy.
Zawsze stajemy po stronie Polski i Polaków. Jeśli pojawią się pomysły, które będą dla naszych rodaków i ojczyzny dobre, to będziemy je popierać. Natomiast jeśli będziemy widzieć, że wszystko stoi w sprzeczności z interesem Polski, to będziemy głosować przeciw i będziemy szeroko informować opinię publiczną o skutkach złych pomysłów Tuska
– powiedziała parlamentarzystka.
Liczymy też na pana prezydenta Andrzeja Dudę. Mamy nadzieję, że będzie równie wnikliwie analizował ustawy proponowane przez ewentualny obóz rządzący, złożony z obecnej opozycji, co w sytuacji, w której my rządziliśmy. Nie mieliśmy taryfy ulgowej. Przyjmowaliśmy decyzje pana prezydenta z pokorą
– dodała.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/667580-tylko-u-nas-donald-tusk-doprowadzi-do-chaosu