O wszystkim zdecyduje kilka najbliższych miesięcy. I odpowiedź na kilka pytań:
Czy uda się obronić niezależne instytucje - takie jak TVP, Trybunał Konstytucyjny, Narodowy Bank Polski, Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przed pragnieniem zemsty ze strony totalnej władzy, do niedawna zwącej się totalną opozycją?
Czy zachowana zostanie jedność struktur obozu niepodległościowego? Pamiętajmy: ma w Sejmie prawie 200 szabel, i będzie silną opozycją. Bywały czasy, gdy o takim poziomie zorganizowania polscy patrioci mogli jedynie marzyć.
Czy prezydent ochłodzi rozgrzane głowy, i zapobiegnie demolowaniu państwa i pozycji przez siły antypaństwowe, globalistyczne? Wszyscy ludzie dobrej woli powinni my w tym pomagać.
Czy naród będzie bronił polskiej suwerenności w nadchodzącej bitwie o prawo weta w Unii Europejskiej i nowe traktaty? Czy zrozumiemy, że stawką naprawdę jest niepodległość, a przynajmniej jej ramy - możliwe do wypełnienia treścią w przyszłości?
Jak wszystko wskazuje, Zjednoczona Prawica przechodzi dziś do opozycji. Powinna to uczynić z godnością. Bo choć teoretycznie można sobie wyobrazić inny układ rządowy niż koalicja KO-TD-L, to jednak nie nastąpi to, jak sądzę, w tym rozdaniu. Presje zewnętrzne są zbyt silne. Dziś z perspektywy PiS najważniejsza jest obrona własnej bazy wyborczej. Dziś trzeba myśleć o ocaleniu fundamentów. Trzeba pilnować sztandarów.
Przed nami wybory samorządowe i europejskie. Będą to ciężkie bitwy, trudno w nich liczyć na wielkie sukcesy. Ale każdy krok do przodu będzie na wagę złota. A przede wszystkim, może to być okazja do budowy „maszyny politycznej”, mocno osadzonej w terenie, a jednocześnie sprawnej analitycznie i badawczo, która będzie w stanie wygrać z kisielem globalizmu, a więc nie tylko z siłami politycznymi, ale także z mediami, NGOsami, zewnętrznym finansowaniem, presją międzynarodową. Bo najważniejsze starcie czeka nas w 2025 roku, w czasie wyborów prezydenckich. One zdecydują o losach Polski już na dekady. Jeśli III RP przejmie pałac prezydencki, domknie budowę systemu właściwie nieobalalnego.
Coś się kończy, ale coś się zaczyna. Walka o Polskę nie kończy się nigdy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/667081-co-dalej-o-wszystkim-zdecyduje-kilka-najblizszych-miesiecy