W okręgu sejmowym nr 32 (sosnowieckim) współprzewodniczący Nowej Lewicy, dotychczasowy wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty dostał 22 332 głosy, natomiast sosnowiecki radny tego ugrupowania uzyskał najlepszy wynik w okręgu - 40 579 głosów. Obaj wejdą do Sejmu.
Dziewięć mandatów do podziału
Sejmowy okręg wyborczy nr 32 obejmuje miasta na prawach powiatu: Dąbrowę Górniczą, Jaworzno i Sosnowiec, a także powiaty będziński i zawierciański. Do podziału jest tam dziewięć mandatów.
Według danych PKW z wszystkich komisji Koalicja Obywatelska otrzymała tam 114 519 głosów, Prawo i Sprawiedliwość 112 389 głosów, Nowa Lewica 81 646 głosów, Trzecia Droga 37 221 głosów, Konfederacja 21 512 głosów, Bezpartyjni Samorządowcy 5 499 głosów, a Polska jest Jedna – 5 173 głosy.
Najwyższy wynik wyborczy w tym okręgu uzyskali: Łukasz Litewka – 40 579 głosów, posłanka PiS Ewa Malik – 39 498 głosów, posłanka KO Barbara Dolniak – 37 470 głosów, poseł KO Wojciech Saługa – 28 781 głosów, poseł PiS Waldemar Andzel – 22 699 głosów i poseł Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty – 22 332 głosy.
Do Sejmu dostali się także: dotychczasowy poseł PiS Robert Warwas – 17 403 głosy, dotychczasowy radny Sosnowca (od 2014 r.; obecnie wiceprzewodniczący rady miasta) Kamil Wnuk z Trzeciej Drogi – 16 310 głosów i dotychczasowy poseł KO Mateusz Bochenek - 15 117 głosów.
Kto nie zdobył mandatu?
Mandatów w tym okręgu nie zdobyli m.in. wojewódzka radna KO Katarzyna Stachowicz – 10 060 głosów, lider listy Konfederacji Jerzy Janoska – 10726 głosów czy były wicemarszałek woj. śląskiego z PiS Dariusz Starzycki.
W tegorocznych wyborach zdobywca najwyższego poparcia w okręgu sosnowieckim startował z ostatniego miejsca listy Nowej Lewicy, Czarzasty z pierwszego.
W poprzednich wyborach kandydujący wówczas z tego samego okręgu jako szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej Czarzasty uzyskał 31 244 głosów i zdobył mandat poselski. Litewka z wynikiem 11 733 głosów nie uzyskał wówczas mandatu, pozostając sosnowieckim radnym (jest nim od 2014 r.).
Działalność Łukasza Litewki
Łukasz Litewka jest znany w Sosnowcu z działalności charytatywnej i społecznej. Jest z wykształcenia socjologiem. Jego fundacja m.in. poprzez media społecznościowe nagłaśnia i wspiera leczenie dzieci czy ratowanie zwierząt; reaguje na trudne sytuacje w lokalnej społeczności, zbierając środki na sprzęt rehabilitacyjny czy pomoc poszkodowanym w wypadkach.
O tegorocznej kampanii Litewki zrobiło się głośno, gdy obok własnego zdjęcia i nazwiska na bannerach umieścił wizerunki czekających na adopcję psów z miejscowego schroniska wraz z ich imionami i kontaktem telefonicznym. Po poprzednich wyborach bannery Litewki posłużyły jako materiał docieplający schroniskowe boksy.
CZYTAJ TAKŻE:
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/667078-czarzasty-za-litewka-ale-jednak-wchodzi-do-sejmu