„Zaskakujące, że lider opozycji, po 9 porażce z rzędu otwiera szampana. Trochę za szybko, panowie” — mówi portalowi wPolityce.pl Łukasz Schreiber, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Poznaliśmy wstępne wyniki wyborów exit poll. PiS wygrało niedzielne wybory do Sejmu z wynikiem 36,8 proc. Koalicja Obywatelska zdobyła 31,6 proc., Trzecia Droga - 13 proc., Lewica - 8,6 proc., a Konfederacja - 6,2 proc. Wszystkie te komitety uzyskały mandaty poselskie - wynika z sondażu Ipsos.
Według sondażu pod progiem wyborczym znaleźli się Bezpartyjni Samorządowcy, którzy otrzymali 2,4 proc. głosów.
Poczekajmy na wyniki, jak one się ukształtują ostatecznie. Na razie wiemy jedno: Że Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory przy rekordowej frekwencji
— zaznaczył Łukasz Schreiber.
Poparcie większe niż 8 lat temu
Na co ja zwracam uwagę? Mamy poparcie na poziomie sprzed 8 lat procentowo, a w liczbach bezwzględnych jest to wzrost. PO w tym samym czasie, w ciągu 8 lat, straciła 4-5 mln głosów. My zyskaliśmy 1-2 mln głosów w porównaniu do 2015 r. To trzeba mieć na uwadze. Zobaczymy, czy tych mandatów będzie 200, czy 215. Wieczór wyborczy zawsze był nieco niedoszacowany
— dodał Schreiber.
Zaskakujące jest dla mnie, że lider opozycji, po 9 porażce z rzędu otwiera korki od szampana. Trochę za szybko, panowie. Misję tworzenia rządu będzie miał lider zwycięskiego ugrupowania. Zobaczymy, kto ostatecznie będzie w Sejmie. Poczekajmy na wyniki
— ocenił.
edy
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/666870-schreiber-lider-opozycji-po-9-porazce-otwiera-szampana