Taki oto poziom prezentuje Platforma Obywatelska. Rzecznik tej partii Jan Grabiec postanowił zadrwić z komunikatu komitetu wyborczego PiS o zaplanowanym oświadczeniu po ogłoszeniu wstępnych wyników. Zrobił to tak nieudolnie, wręcz po bandzie, że reprymendy udzielili mu… dziennikarze i publicyści, których trudno zaliczyć do sympatyków PiS.
Żenujące drwiny ze strony rzecznika PO
Partia rządząca wydała oświadczenie, w którym informowała, że w niedzielę, 15 października, Komitet Wyborczy PiS wyda oświadczenie po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów parlamentarnych 2023.
Nic szczególnego w wieczór wyborczy, prawda? Ale nie dla rzecznika PO Jana Grabca, który nawet w takim temacie musiał popełnić paskudny wpis, strasząc Polaków i demonizując PiS.
PiS w niedzielę zamiast wieczoru wyborczego zaprasza wybranych dziennikarzy na oświadczenie. Co im krąży po głowach? Przypomina mi się pewien niedzielny poranek 13 grudnia. Wtedy też nadawali oświadczenie
— napisał Jan Grabiec na platformie X (dawniej Twitter).
Sobolewski ripostuje z humorem
Przedstawiciel KW PiS postanowił odpowiedzieć z humorem.
Napisał gość, który wieczor wyborczy robi ponoć w muzeum etnograficznym 🤣 Muzeum… w sumie pasuje do nich 🤣 #PartiaObciachu
— ripostował sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.
Publicyści udzielają Grabcowi reprymendy
Tymczasem stało się coś zaskakującego. Otóż Jana Grabca masowo skarcili publicyści i dziennikarze, których trudno posądzać o sympatię do PiS. To przedstawiciele takich redakcji jak „Wprost”, Oko.press, „Polityka”, czy „DGP”. Co możemy przeczytać w komentarzach?
Napisał rzecznik partii, który odbiera tylko od wybranych dziennikarzy. Panie Grabiec, daj Pan spokój!
Jaki ma sens dla opozycji straszenie ludzi, że jeśli zagłosują przeciwko PiS, to będzie stan wojenny, to chyba tylko pan Grabiec wie. Prosta droga do demobilizacji letnich wyborców skłaniających się ku opozycji. Czysta głupota, mówiąc wprost
Wiele głupot zostało powiedzianych w tej kampanii, więc tę odnotowuję już tylko z obowiązku
Idealna definicja przegrzania tematu.
A Panu co krąży po głowie, że decyduje się snuć teorie spiskowe wśród umęczonego polaryzacją społeczeństwa i w sytuacji, kiedy skrajnych i negatywnych emocji politycznych jest tak dużo? Bo to pierwszy raz sięgają po Formułę oświadczenia?
Rzecznik Platformy, który najwidoczniej potrafi tylko straszyć Polaków PiS-em, dostał reprymendę nawet od dziennikarzy, których redakcje mniej lub bardziej sympatyzują właśnie z opozycją. Ciekawy akcent na ostatniej prostej kampanii.
olnk/X(Twitter)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/666327-rzecznik-po-straszy-13-grudnia-zrugali-go-dziennikarze