To ostatnia prosta w drodze do zwycięstwa, dajmy z siebie wszystko, warto walczyć o normalność - podkreślił po debacie wyborczej premier Mateusz Morawiecki. Gdy pomyślę, jak zmieniliśmy Polskę, to mogą na mnie wylewać jeszcze większe wiadra pomyj, spływa to po mnie jak woda po teflonie - powiedział.
Morawiecki wyszedł do zwolenników PiS zgromadzonych przed budynkiem ATM, gdzie odbyła się debata wyborcza TVP, w której brał udział.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: RELACJA. Debata przedwyborcza w TVP. Politycy odpowiadali na pytania m.in. dotyczące migracji i wieku emerytalnego
Wiec z premierem po debacie w TVP
To naprawdę jest ostatnia prosta w drodze do zwycięstwa, już niewiele, kilka dni, ale dajmy z siebie wszystko! Widzicie co oni opowiadają, co oni próbują robić? Próbują zamazać naszą rzeczywistość. A kiedy jest normalność? Normalność jest wtedy, jak nie ma ubóstwa wśród dzieci, jak nie ma bezrobocia, jak emerycie nie muszą się martwić co włożyć do garnka. Wtedy jest normalność i o taką normalność dalej warto walczyć!
— mówił premier.
To ja wam dziękuję! I jak pomyślę sobie ile dzięki wam, ile wy potrafiliście zrobić, przekonać w swoich społecznościach, miastach, wioskach, jak zmieniliśmy Polskę, życie ludzi, to naprawdę mogą na mnie wylewać jeszcze większe wiadra pomyj. Spływa to po mnie jak woda po teflonie. Wszystko dla Polski!
— dodał.
Zobaczcie, co za hipokryci! Mówią niby, że są za utrzymaniem zapory, a kiedy stworzyliśmy uchwałę referendalną, wszyscy głosowali przeciw. To są najwięksi obłudnicy polskiej polityki. Tylko Prawo i Sprawiedliwość, drodzy rodacy, zapewnia że będziecie mogli odpowiedzieć na te cztery fundamentalne pytania
— powiedział szef rządu. Premier cytował też pytania referendalne, a w odpowiedzi na każde z nich tłum krzyczał „Nie!”.
Mateusz Morawiecki apelował, by wziąć udział w wyborach i referendum.
A do wszystkich wahających się, po tej debacie, na te kilka dni przed ciszą wyborczą, mam taką prośbą. Wyjdźcie spoza szklanych ekranów, ze swoich smartfonów, gazet, zostawcie je na jeden, dwa dni. Rozejrzyjcie się wokół. Może w waszej gminie jest nowa droga, może żłobek, przedszkole, na który 40 lat czekaliście? A może jest więcej pracy, bo oni tam zapomnieli, ile nowych inwestorów przyciągnęliśmy (…) a może jest nowy sprzęt w szpitalu?
— mówił dalej.
I wtedy jak się rozejrzycie, podejmijcie właściwą decyzję w swoich sercach i swoich umysłach, na kogo zagłosować. Czy na tych, którzy być może mylili się, popełniali błędy, potykali się, ale w sercach mamy wyłącznie Polskę i dla Polski chcemy działać i żyć
— powiedział.
My nie jesteśmy partią TVN-u, tych podłych portali, które oszukują codziennie. Uważajcie, obóz III RP synchronizuje się jak nigdy dotąd. Teraz liczy się każdy głos, każdego z was, którzy widzicie tę zmianę, proszę, zadzwońcie do kilku swoich przyjaciół, rodziny, pokażcie im tę zmianę i pokażcie, czym grozi powrót do przeszłości. Oni chcą, żeby było tak, jak było. Polacy jako tania siła robocza, masa robocza podwykonawcy, a my się na to nie zgadzamy. Polacy to dumny, pracowity, zdolny naród
— mówił premier, dodając na koniec:
Dla Polaków zwyciężymy!
„Tak przemawia Zwycięzca”
Obecni na miejscu politycy PiS nie mają wątpliwości, że premier Mateusz Morawiecki zabrał głos po debacie jako jej zwycięzca.
Tak przemawia Zwycięzca. Tak przemawia Premier obecnego i następnego rządu w Polsce.
A nie mówiłem? To była masakra. 7:0 dla Polski!
Ze zwycięzcą debaty!
Zwycięstwo💪 #TylkoPIS Tusk na deskach
CZYTAJ TAKŻE:
— Marcin Wikło: Ktoś bardzo oszukał Tuska. Przegrał, bo myślał, że sama obecność wystarczy
olnk/wPolityce.pl/PAP/X (Twitter)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/665978-premier-wystapil-po-debacie-tak-przemawia-zwyciezca