„Rosja kontynuuje promowanie kłamliwego obrazu Polski jako zagrożenia dla obwodu królewieckiego. W ostatnim czasie wykorzystała ćwiczenia Sił Powietrznych RP z lądowania na tzw. drogowych odcinkach lotniskowych do uwiarygodnienia tej fałszywej narracji” - powiedział PAP w sobotę zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Jak podkreślił w rozmowie z PAP zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, „Rosja kontynuuje promowanie kłamliwego obrazu Polski jako zagrożenia dla obwodu królewieckiego”.
W ostatnim czasie wykorzystała ćwiczenia Sił Powietrznych RP z lądowania na tzw. drogowych odcinkach lotniskowych do uwiarygodnienia tej fałszywej narracji
— dodał.
„Kolejny tydzień aparat wpływu Kremla promuje dezinformację nt. Polski”
Wskazał, że „już kolejny tydzień aparat wpływu Kremla promuje dezinformację, w której przedstawia sowiecką agresję na Polskę z 17 września 1939 r. jako +kampanię wyzwoleńczą Armii Czerwonej na zachodniej Białorusi i Ukrainie przeciwko kolonialnej polityce Warszawy+”.
Utrwalanie tej propagandy historycznej rodem z ZSRS wpisuje się w szerszy kontekst działań reżimu rosyjskiego, który na masową skalę rozpoczął formatowanie własnego społeczeństwa - m.in. poprzez program edukacyjny – według wzoru społeczeństwa sowieckiego
— podkreślił Stanisław Żaryn.
Demontaż miejsc pamięci Polaków
Na terenie Rosji przeprowadzana jest operacja demontażu lub bezczeszczenia miejsc pochówków i upamiętnień m.in. Polaków. Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje, gdzie spoczywają szczątki ofiar ludobójstwa katyńskiego, ustawiono popiersia Józefa Stalina i Feliksa Dzierżyńskiego
- przypomniał.
Promocja tzw. sporu zbożowego
Zwrócił także uwagę, że „cały czas także trwa rosyjska operacja, w której propaganda Kremla intensywnie promuje tzw. spór zbożowy między Kijowem i Warszawą”.
Rosjanie opierają się tu głównie na materiałach z polskiej infosfery. Celem jest uwiarygodnienie dotychczasowych operacji poróżniających Polskę i Ukrainę
— zaznaczył.
Wskazał ponadto, że „białoruski aparat propagandowy, za pomocą komunikacji medialnej kontrolowanej przez placówki dyplomatyczne Republiki Białorusi, przeprowadził w ostatnim czasie prowokację informacyjną opartą na fałszywej tezie o naruszeniu przez polski śmigłowiec białoruskiej przestrzeni powietrznej”.
Eskalowanie nastrojów wyborczych
Żaryn zaznaczył również, że „Niemcy kontynuują próby wpływania na nastroje wyborcze w Polsce”.
Niektóre media zza Odry oraz najwyżsi rangą politycy Berlina nadal zniekształcają (zwłaszcza poprzez hiperbolizację) obraz tzw. „afery wizowej” w Polsce. Celem jest przypisanie Rzeczpospolitej Polskiej winy za wzrost presji migracyjnej
— mówił. Wskazał także, że „w niemieckiej przestrzeni informacyjnej promowany był ostatni także tzw. marsz miliona serc”.
Wybrane media, szeroko cytując organizatorów, przedstawiały to zgromadzenie jako święto demokracji, a nawet dziejowy moment w historii RP porównywalny z przemianami roku 1989 r.
— powiedział.
Narracja o sfałszowanie zbliżających się wyborów
Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych zwrócił również uwagę na to, że „w przekazie Platformy Obywatelskiej – jej liderów, ale też sprzyjających tej partii środowisk krajowych i zagranicznych – nasila się serwowana od dłuższego czasu kłamliwa narracja o możliwym sfałszowaniu zbliżających się wyborów parlamentarnych przez stronę rządzącą”.
Fałszywe sugestie o ryzyku sfałszowania wyborów w Polsce kolportuje (m.in. cytując opozycję) część liberalnych mediów na Zachodzie. Dzień 15 października przedstawiają jako +referendum ws. demokracji+, insynuując jednocześnie, że ponowna wygrana obecnej opcji będzie +końcem demokracji+ w Polsce
— zaznaczył.
CZYTAJ WIĘCEJ:
— [Żaryn analizuje: Rosja wykorzystuje kryzys na linii Warszawa-Kijów do uwiarygodniania swojej propagandy. W tle sprawa wiz)
PAP, PlatformaX/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/665673-zaryn-kreml-kontynuuje-akcje-dezinformacyjna-nt-polski