Czarnek: Holendrzy doprowadzili do sytuacji nieznanej w świecie piłkarskim. Wszystko przez rasizm. Będą musieli przeprosić

Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, zamieścił na platformie X nagrania, w którym w ostrych słowach odniósł się do skandalicznego zachowania holenderskiej policji wobec Legii Warszawa przy okazji meczu w Alkmaar.

Tam Holendrzy doprowadzili do sytuacji wcześniej nieznanej w świecie piłkarskim. Dwóch piłkarzy zostało aresztowanych, prezes czołowego klubu polskiego został poturbowany przez ochroniarzy, a kibice byli wywożeni poza miasto. Wszystko przez nacjonalizm, wręcz nazizm holenderski i nienawiść do narodu polskiego, rasizm w czystej postaci

— powiedział Przemysław Czarnek.

Wstyd Holendrzy, wstyd nacjonaliści holenderscy. Przyjedźcie do Polski, zobaczycie naszą gościnność. Cieszę się, że MSZ wezwał ambasador Holandii do siebie, bo to jest skandal międzynarodowy

— dodał.

„Dlaczego się nie broni Legii Warszawa?”

Minister edukacji i nauki zauważył, że gdyby podobne sceny jak w Holandii wydarzyły się w Polsce wobec przedstawicieli zagranicznego klubu piłkarskiego, to błyskawicznie byłby to skandal międzynarodowy.

Wiecie co by się działo? Skandal międzynarodowy: „Nacjonaliści polscy dają znać o sobie”. Europarlamentarzyści PO, PSL-u, Hołowni, czy Lewicy, jakieś Biedronie zwoływaliby pewnie specjalną sesję w PE dla potępienia policji i Polski, żeby znów można było poszczekać na Polskę. Dlaczego oni nie odzywają się teraz?

— mówił.

Dlaczego się nie broni Legii Warszawa, wszystko jedno jakiego klubu, klubu polskiego? Dlaczego się nie bronimy przed ohydnym nacjonalizmem niektórych przedstawicieli świata Zachodu? Wstyd, Polska stanie na wysokości zadania, a Holendrzy będą musieli za to przeprosić

— podkreślił.

tkwl/X

CZYTAJ TAKŻE:

— Wiceszef MSZ: Przekazaliśmy zdecydowany protest przeciw temu, co się działo w Alkmaar. Oczekuję od strony holenderskiej jasnego raportu

— Powszechne oburzenie sytuacją po meczu Legii z AZ Alkmaar! „Skandal to mało powiedziane!”; „Państwo musi podjąć stosowne działania”