W wyborach 15 października chodzi o przyszłość kolejnych pokoleń; my patrzymy w przyszłość i chcemy rozmawiać o konkretach, a oni tylko i wyłącznie chcą rozmawiać o nas - powiedział we wtorek w Lęborku prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Na spotkaniu z mieszkańcami Lęborka Trzaskowski zwracał uwagę, że PiS mówi cały czas o opozycji, nie przedstawia konkretów i tak naprawdę nie wie, co jest dzisiaj prawdziwym problemem Polaków.
To jest ta zasadnicza różnica: my patrzymy w przyszłość i chcemy rozmawiać z wami o konkretach, a oni tylko i wyłącznie chcą rozmawiać o nas
— dodał.
Polityk PO podkreślił, że w wyborach 15 października nie chodzi tylko o odsunięcie Jarosława Kaczyńskiego od władzy.
Chodzi o przyszłość naszych pokoleń
— zaznaczył.
„Miliony Tusków”
Człowiek biedny odklejony od rzeczywistości nic nie rozumie, nie był na spacerze, w sklepie. Jemu się wydaje, że ciągle jest w okopach i walczy. Jemu się wydaje, że ciągle nam Niemcy zagrażają. Już podchodzą pod jego dom. Jemu się wydaje, że w krzakach siedzą wrogowie. Oni widzi miliony Tusków wszędzie
— mówił o prezesie PiS Trzaskowski.
Naprawdę nie chcę się nad nim znęcać, ja bym wolał o nim zapomnieć. Tylko to nie chodzi o jedną osobę, tylko chodzi o to, że to nam grozi. Grozi nam to czy będziemy mieli tylko i wyłącznie rozmowę o jakichś problemach, które nie istnieją, o jakichś wrogach, którzy nie istnieją, napuszczanie jednych na drugich. Czy nasze dzieci będą, musiał obserwować sytuację, w której dominuje kłamstwo, indoktrynacja, w której dominuje manipulacja
— dodał.
Trudno powiedzieć, czy Rafał Trzaskowski sam wymyślił słowa o Niemcach, czy ktoś mu je podpowiedział. Nie zmienia to jednak faktu, że już może żałować ich wypowiedzenia.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/665100-naprawde-to-powiedzial-tak-trzaskowski-atakuje-prezesa-pis