Sławomir Nitras, poseł PO, postanowił zaatakować prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, używając jako pretekstu to, że podczas jednego z wystąpień publicznych, w którym krytykował Niemców, mówił przez mikrofon niemieckiej firmy Sennheiser. Jego żenujący komentarz wywołał burzę w sieci.
Frustrat drze się na Niemców prosto do niemieckiego mikrofonu. Gamonie nawet logo nie potrafią zasłonić
— napisał na Twitterze Sławomir Nitras.
Fala komentarzy w sieci po wpisie Nitrasa
Poseł PO nieświadomie wywołał lawinę krytyki pod adresem własnej formacji - internauci błyskawicznie przypomnieli o polskich producentach mikrofonów, z których szereg poupadało w wyniku transformacji gospodarczej i prywatyzacji prowadzonej także przez ludzi ze środowiska PO. Ponadto czy fakt, że mikrofon jest niemieckiej marki, nie pozwala już na krytykę Niemców przy jego użyciu?
Sławomir Nitras naprawdę jest przekonany, że jeśli niemiecka firma łaskawie sprzeda mu swój produkt, np. mikrofon, to on do tego mikrofonu może mówić o Niemczech wyłącznie w superlatywach. I to najlepiej podsumowuje tę ich postkolonialną mentalność.
Można też ….ć PiS i brać 500+.
Mówił, m.in., o Tobie. Polskich nie ma, bo sprzedaliście.
Fabrykę polskich mikrofonów zlikwidował Tusk z Balcerowiczem!
W 2002 roku upadła firma FONICA. Pamięta Pan kto wtedy był premierem? Podpowiem… Ktoś, kto z Waszych list siedzi w Europarlamencie..
Mieliśmy kiedyś polskie mikrofony, sprawdź lepiej kto położył i sprzedał te firmy.
To są chińskie mikrofony z niemieckim logo.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/664892-nitras-chcial-uderzyc-w-prezesa-pis-a-wywolal-burze-w-sieci