Mateusz Morawiecki jest bardzo dobrym premierem, jednak po ewentualnym wygraniu wyborów przez PiS, to prezes partii Jarosław Kaczyński powinien zostać szefem rządu - mówiła w sobotę w RMF FM europoseł PiS, była premier Beata Szydło.
Jarosław Kaczyński premierem?
Szydło w sobotę pytana w RMF FM o to, kto będzie premierem rządu w przypadku wygrania wyborów przez Prawo i Sprawiedliwość odpowiedziała, że o tym będzie decydował przede wszystkim szef partii.
Ja bardzo bym sobie życzyła, aby to właśnie Jarosław Kaczyński był szefem naszego rządu
— dodała.
Dopytywana o to, dlaczego nie obecny premier Mateusz Morawiecki zaznaczyła, że jest on bardzo dobrym premierem, jednak gdyby miała wybierać, to wskazałaby Kaczyńskiego. Podkreśliła, że w jej ocenie jest to „wybitny polityk, dzięki któremu Polska jest i będzie bezpieczna”.
Szydło zaznaczyła, że ostatecznie o tym, kto będzie premierem władze partii będą decydować po wyborach. Dopytana, czy dałaby się namówić na objęcie stanowiska szefa rządu po raz drugi powiedziała, że nie da się namówić na takie dywagacje.
Zamiana Tuska na Trzaskowskiego „nie zmieni niczego”
Była premier, odnosząc się do spekulacji dotyczących ewentualnego ogłoszenia przez lidera KO Donalda Tuska, że w przypadku wygrania wyborów przez opozycje to prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zostanie premierem odpowiedziała, że „to nic dla Polaków nie zmieni”.
To Rafał Trzaskowski jest między innymi tym politykiem, który pracował i współpracował wtedy, kiedy były decyzje zapadające, dotyczące przyjmowania przez rząd Platformy nielegalnych imigrantów
— powiedziała.
Szydło podkreśliła, że nie ma wątpliwości co do tego, że zmiana Tuska na Trzaskowskiego „nie zmieni niczego”.
To będzie cały czas program Platformy
— dodała.
„Stawką tych wyborów jest suwerenność Polski”
Prowadząc rozmowę Krzysztof Ziemiec zapytał byłą premier, co nowego wyborcy PiS-u usłyszą w niedzielne południe podczas konwencji w Katowicach.
Ta konwencja to będzie najważniejsze wystąpienie naszego lidera, pana premiera Jarosława Kaczyńskiego. To będzie mobilizacja i przypomnienie Polakom, jak ważne są te wybory. Jaka jest stawka tych wyborów
— odpowiedziała.
Natomiast stawką tych wyborów jest suwerenność Polski i silna pozycja Polski w Unii Europejskiej. A przede wszystkim bezpieczeństwo Polski i Polaków. W kampanii mówimy o bezpieczeństwie, mówimy, że trzeba wziąć udział w referendum. Tusk uważa, że ma prawo powiedzieć, żeby Polacy nie brali udziału w referendum, a tam są stawiane kluczowe pytania dla bezpieczeństwa Polski. Trzeba sobie zdać sprawę, że referendum też jest bardzo ważne
— dodała Szydło.
Program już przedstawiliśmy w Końskich. Propozycje programowe były przedstawione jeszcze przed wakacjami. Teraz chcemy rozmawiać o tym, co jest stawką tych wyborów. Musimy mieć świadomość tego, że to są wybory niezwykle istotne. Największą obietnicą, którą my składamy Polakom, jest gwarancja bezpieczeństwa i suwerenności Polski. Z tą obietnicą dbania o bezpieczeństwo Polski i Polaków idziemy do wyborów
— mówiła również.
„Idziemy do wyborów po to, żeby rządzić samodzielnie”
Europoseł PiS została zapytana także o wewnętrzne sondaże. Czy jest szansa na trzecią kadencję?
Uważam, że jest nie tylko szansa, ale jest to przede wszystkim potrzebne Polsce. Bo my jesteśmy gwarantami bezpieczeństwa
— powiedziała Beata Szydło.
Dziś idziemy do wyborów po to, żeby rządzić samodzielnie
— dodała.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/PAP/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/664637-szydlo-po-wyborach-premierem-powinien-zostac-prezes-pis