Chcę zaapelować do wszystkich rodaków: ludzie, nie dajmy sobie pluć w twarz takimi produkcjami - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki, nawiązując do filmu Agnieszki Holland „Zielona granica”. Dodał, że „musimy powiedzieć całej pseudoelicie, +warszawce+, twarde: +nie+”.
Szef rządu podczas wiecu w Trzciance (woj. wielkopolskie) zaznaczył, że musi powiedzieć o „antydziele, bo to jest pseudodzieło, do którego Niemcy też przyłożyli, niestety, swoje judaszowe srebrniki, a ci z Platformy oklaskują to bardzo ochoczo”.
Mam na myśli tą haniebną produkcję filmową, w której opluwani są polscy funkcjonariusze Straży Granicznej, szkalowany jest polski mundur, dobre imię Polaków jest hańbione. (…) Przerzucanie kobiety ciężarnej przez druty. To nie Polacy, to musieli ten scenariusz podyktować jacyś spadkobiercy hitlerowskich Niemców
— ocenił szef rządu.
Według Morawieckiego „ten film, +Zielona granica+, to film, który ma za zadanie zniszczyć dobre imię Polski za granicą, zresztą, za granicą został jako pierwszy pokazany”.
Chcę zaapelować do wszystkich rodaków. Ludzie, nie dajmy sobie pluć w twarz takimi produkcjami. ZDF, niemiecka telewizja, przyczyniła się do powstanie tego filmu. Również miasto stołeczne Warszawa. Mieszkańcy Warszawy, stąd do was wołam, wyście się też dołożyli do tego plugawego filmu, który ma za zadanie zniszczyć dobre imię Polaków
— podkreślał premier.
Dodał, że - aby „na to nie pozwolić - musimy za 19 dni powiedzieć całej tej pseudoelicie, +warszawce+, jak to się mówi, musimy im powiedzieć twarde: +nie+”.
Premier podkreślił również, że to kłamstwa, że przez zaporę na granicy z Białorusią przedostaje się dużo ludzi.
Może ktoś od czasu do czasu się przedostanie. Pojedyncze osoby są zwykle wyłapywane i proszone o powrót tam, skąd przyszły
— zaznaczył.
Ale nie ma problemu z tą zaporą, że ona jest w jakiś zasadniczy sposób nieszczelna
— zaznaczył premier.
Film Holland
Film „Zielona Granica” miał swoją premierę 5 września podczas 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji i został uhonorowany Nagrodą Specjalną jury.
Film opowiada o tym, co dzieje się na granicy polsko-białoruskiej. Przedstawia odpowiedzi polityków, sił zbrojnych, uchodźców, aktywistów i mieszkańców regionu na to wyzwanie. Zależało nam, by uchwycić ten temat w całej jego złożoności. Chcieliśmy również udzielić głosu tym, którzy są go pozbawieni
— powiedziała Agnieszka Holland podczas konferencji na festiwalu w Wenecji.
Szef rządu podczas wtorkowego wiecu mówił również o tym, jaka jest różnica między nim, a liderem PO Donaldem Tuskiem. Morawiecki podkreślił, że „jest bardzo prosta”.
Ja zostawiłem wysokopłatną pracę dla służby publicznej Polsce, a Tusk zostawił służbę publiczną Polsce dla pracy w Brukseli w imię niemieckich interesów
— zaznaczył.
Ja zostawiłem ogromne pieniądze dla Polski, a on (Tusk) zostawił Polskę dla ogromnych pieniędzy niemieckich
— podkreślił.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/664183-premier-zielona-granica-ma-zniszczyc-dobre-imie-polski