Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy, europoseł, w rozmowie z tygodnikiem „Wprost” bezlitośnie punktował Koalicję Obywatelską, wskazując na jej brak wiarygodności.
KO jest dziś w trudnej sytuacji sondażowej, zastanawiają się, jak przebić szklany sufit poparcia. Kopanie leżącego nie jest w moim stylu
— zaznaczył Robert Biedroń, po czym jednak rozwinął swoją wypowiedź.
„Tu chodzi o wiarygodność”
Tu chodzi o wiarygodność. Skąd mam wiedzieć, że politycy KO będą na tyle zdeterminowani, by po wyborach walczyć o wszystkie obiecane konkrety? Że nie zatną się w toalecie podczas ważnego głosowania? Mam wątpliwości. Nie chcę już słyszeć, że „załatwimy coś, ale za 4 lata
— mówił.
Reakcja Millera
Wypowiedź Biedronia nie spodobała się Leszkowi Millerowi, byłemu premierowi i byłemu szefowi SLD, który dzięki KO dostał się do europarlamentu.
Biedroń wie, że jest w opozycji, ale chciałby w tej opozycji być sam
— stwierdził Miller.
Jak widać, również wśród polityków z innych formacji opozycyjnych niż KO jest świadomość, że ugrupowanie Donalda Tuska nie jest szczególnie wiarygodne.
tkwl/”Wprost”/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/663818-biedron-ko-jest-w-trudnej-sytuacji-nie-bede-kopal-lezacego