Władze Warszawy nie radzą sobie z inwestycjami, nie potrafią wydawać pieniędzy zapisanych w budżecie miasta, od lat trwa remont Sali Kongresowej, czy stadionu „Skry” - powiedział minister kultury Piotr Gliński.
Inwestycje wspierane przez rząd
Minister Gliński - który otwiera warszawską listę PiS w wyborach do Sejmu - w niedzielę rano zorganizował briefing prasowy. Razem ze stołecznym posłem PiS Pawłem Lisieckim i Wojciechem Zabłocki, który kandyduje do Senatu, wyruszył w trasę po Warszawie PiSbusem.
Dzisiaj chcemy pokazać kilka wybranych inwestycji, które są wspierane przez rząd
— poinformował Gliński.
Władze Warszawy nie radzą sobie z inwestycjami, w tej chwili stopa inwestycji jest niższa nawet niż za poprzedniej pani prezydent (Hanny Gronkiewicz-Waltz)
— powiedział minister.
Niekończące się remonty w stolicy
Krytykował władze stolicy m.in. za zwężanie ulic i „niekończące się remonty”. Mówił, w tym kontekście, że od paru lat remontowana jest Trasa Łazienkowska.
To jest jakiś rekord świata, żeby główną trasę komunikacyjną remontować przez trzy lata i w zasadzie zatykać jedno z głównych rozwiązań komunikacyjnych w Warszawie. To są rzeczy absolutnie karygodne i absurdalne. Tak nie można zarządzać miastem
— oświadczył Gliński.
Wskazywał też, że remonty Sali Kongresowej czy stadionu „Skry” trwają od lat. Dodał, że wciąż nie powstała zapowiadana nowa sala koncertowa dla Sinfonii Varsovia na ulicy Grochowskiej.
To wszystko nie jest rozwiązane już lat chyba, w niektórych przypadków kilkanaście, czy kilkadziesiąt. To jest dowód na kompletny brak gospodarza w mieście
— ocenił Gliński.
Jak dodał, „władze Warszawy nie potrafią wydać pieniędzy”.
I nawet ten budżet, który jest zaplanowany jest nierealizowany, w poprzednim roku to było pół miliarda złotych niewydane, a dwa lata temu półtora miliarda złotych zaplanowanych i niewydanych
— zauważył Gliński.
Przypomniał, że na początku września rząd podjął uchwałę ws. ustanowienia wieloletniego programu pod nazwą „Rządowy program wsparcia rozwoju m.st. Warszawy na lata 2023-2030”. Program opiewa na kwotę ponad 3 mld zł.
Biblioteka Narodowa to przykład udanej współpracy
Szef MKiDN przed Biblioteką Narodową, kolejnym przystanku na trasie niedzielnego przejazdu PiSbus-em zwrócił uwagę, że ta Biblioteka otrzymała środki na termomodernizację, jednocześnie środek biblioteki został całkowicie zmieniony.
Wszystkie czytelnie zostały zmodernizowane, zbudowane na nowo i od strony funkcjonalnej i architektonicznej to jest udany projekt
— wskazał Gliński, „jedynka” na liście PiS w Warszawie.
To przykład tego jak samorządy, a w tym wypadku samorząd warszawski, może zyskiwać na współpracy z rządem, bo przecież Biblioteka Narodowa jest częścią miasta, choć jest (…) finansowana, organizowana przez polski rząd
— wskazał minister.
Jak dodał, to było realizowane ze środków „tzw. wspólnotowych, z bardzo dużym udziałem budżetu państwa”. Podkreślił, że w ramach termomodernizacji „wkład środków budżetowych, krajowych to jest 20 mln - ok. 6 mln to są środki wspólnotowe, czyli odwrotna proporcja niż to na ogół bywa”.
Jak stwierdził szef resortu kultury, Warszawa jest wielkim samorządem: „budżet grubo ponad 20 mld i brak podstawowych inwestycji od lat, od lat nierozwiązane kwestie inwestycje”. Dodał, że stolica przez 17 lat jest rządzona przez jedną opcję - przez PO.
My prowadzimy sprawy polskiego rządu niecałe 8 lat i w Warszawie już zrealizowaliśmy tak wielkie inwestycje, jak np. Muzeum Historii Polski, w czwartek otwieramy, gdzie cała inwestycja to jest ponad 1 mld zł
— powiedział Gliński. Według ministra są to pieniądze wydane w sposób „jak najbardziej związany z pożytkiem dla warszawiaków, ale i wszystkich Polaków, wszystkich, którzy będą odwiedzali to muzeum, gdzie jest np. sala koncertowa na 600 osób”.
Podejmowanie wyzwań
Gliński zwrócił uwagę, że od 2014 r. w Pałacu Kultury i Nauki „stoi rozgrzebana Sala Kongresowa, remont nie ruszył”. Przypomniał też, że miasto wypowiedziało współpracę z Muzeum Techniki.
W 2017 r. zorientowaliśmy się, że Muzeum Techniki zbankrutowało, przejęliśmy tę instytucję, spłaciliśmy długi, wyremontowaliśmy i od ponad roku to muzeum działa - są nowe ekspozycje i wszyscy możemy to miejsce użytkować
— zaznaczył.
To symboliczne porównanie, jak można rządzić sprawczo, podejmować wyzwania, realizować je ciężką pracą (…), a jak można nic nie robić
— przekonywał Gliński. Jak dodał: „Skra, nic nie zrobione. Stegny też miały być rozbudowywane, nic nie zrobione - jako minister sportu proponowałem współpracę w obu tych kwestiach. To jest indolencja kompletna, jeżeli chodzi o inwestycje” - oświadczył.
W ocenie Glińskiego „skandalem jest też, że Warszawa nie ma wielkiej sali sportowej”. Zaznaczył, że takie areny są prawie w całej Polsce, podobnie jak centra muzyczne czy sale koncertowe.
Ministrowi kultury w PiSbusie towarzyszy stołeczny poseł PiS Paweł Lisiecki, który ubiega się o reelekcję oraz Wojciech Zabłocki, który kandyduje do Senatu.
CZYTAJ TAKŻE:
Rząd wspiera infrastrukturę miejską
Rozbudowany kampus na Uniwersytecie Warszawskim to przykład tego, jak rząd wspiera infrastrukturę miejską - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Ta inwestycja za moimi plecami to jest 17 mln zł z budżetu państwa, z Ministerstwa Edukacji i Nauki - na kolejną inwestycję przydatną dla nas wszystkich, ale przede wszystkim dla studentów, którzy w Warszawie studiują
— mówił szef MKiDN Gliński przed kampusem Uniwersytetu Warszawskiego na ul. Smyczkowej.
Minister Gliński - który otwiera warszawską listę PiS w wyborach do Sejmu - w niedzielę razem ze stołecznym posłem PiS Pawłem Lisieckim, ubiegającym się o reelekcję, i Wojciechem Zabłockim, który kandyduje do Senatu, wyruszył w trasę PiSbusem ulicami stolicy. Kampus uniwersytecki był kolejnym przystankiem na tej trasie.
Szef resortu kultury powiedział, że w ramach wspierania infrastruktury miejskiej finansowane są przez rząd m.in. kampusy uniwersyteckie, uczelnie. Dodał, że kampus UW „jest w tej chwili bardzo rozbudowany”.
Towarzyszący ministrowi Glińskiemu politycy zwrócili uwagę, że inwestycja na ul. Smyczkowej jest jedną z 16 realizowanych z rządowego programu wsparcia rozwoju Uniwersytetu Warszawskiego na lata 2016-2027; a łączne wsparcie na wszystkie te przedsięwzięcia sięga 945 mln zł, z czego wkład własny UW to 28 mln.
Wskazali, że w ramach rządowego programu wsparcia rozwoju miasta stołecznego Warszawy będzie też dofinansowanych m.in. wiele przedszkoli.
Dofinansowanie do poprawy układu drogowego w Starej Miłosnej
Minister wskazał, że kolejny przykład finansowego wsparcia dotyczy poprawy układu drogowego w dzielnicy Warszawa-Wesoła w Starej Miłosnej.
Łącznie ta inwestycja wyniosła 5,5 mln zł, a wkład rządowy to około 5 mln zł
— przekazał Gliński.
W ramach rządowych inwestycji strategicznych, lokalnych, funduszu dróg w całej Polsce około 100 mld zł w ostatnich latach trafiło do samorządów” – podkreślił minister. Zaznaczył, że budżet miejski zwiększa się co roku, mimo że podatki są obniżone. „Na tym polega dobre gospodarowanie na poziomie państwowym
— powiedział Gliński.
Problemem – jak dodał – jest to, że budżet miasta Warszawy jest „niewydawany”.
W zeszłym roku 0,5 mld zł, dwa lata temu 1,5 mld zł niewydanych, zaplanowanych inwestycji i niezrealizowanych. Ta niemożność, ten +niedasizm+ w mieście panuje, jest symbolem rządów Platformy Obywatelskiej. Warszawa jest laboratorium rządów Platformy Obywatelskiej
— ocenił Gliński.
Poseł PiS Jarosław Krajewski podkreślił, że rząd wspiera wszystkie samorządy w Polsce, również w najmłodszej dzielnicy Warszawy, w Wesołej, a dokładniej w Starej Miłosnej.
Mamy przebudowę układu drogowego, ulicy Malwy, Konwaliowej, Cienistej, która już została zrealizowana dzięki bardzo dobremu wsparciu ze strony rządu
— powiedział.
Chcemy zadeklarować, że w ramach tego historycznego, rekordowego programu wsparcia 3 mld zł na rozwój miasta stołecznego Warszawy, pamiętaliśmy o dzielnicy Wesoła i padła konkretna propozycja ze strony mieszkańców, która znalazła się w tym rządowym programie i mówimy o dofinansowaniu w kolejnych latach budowy siedziby biblioteki publicznej w dzielnicy Wesoła w wysokości 5 mln zł. To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców. W taki sposób realizujemy zrównoważony rozwój stoicy
— dodał Krajewski.
Radna PiS Małgorzata Zaremba podkreślała, że Wesoła to „zielone płuca Warszawy”, ale jakość życia mieszkańców pogarsza się ze względu na ingerencje deweloperów. Zaremba podziękowała za deklaracje budowy biblioteki. Zaznaczyła, że wsparcie rządowe jest dużym zasileniem w budżecie dzielnicy.
Ministrowi kultury w PiS-busie towarzyszy także stołeczny poseł PiS Paweł Lisiecki, który ubiega się o reelekcję oraz Wojciech Zabłocki, który kandyduje do Senatu.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/663816-glinski-wladze-warszawy-nie-radza-sobie-z-inwestycjami