Jaki o słowach Tuska: Przesłuchałem dwa razy i nie wierzę. Ciężko to inaczej zinterpretować niż pochwała niemieckich zaborów

Europoseł Patryk Jaki w gorącym komentarzu odniósł się do szokujących słów Donalda Tuska. „Przesłuchałem 2 razy i nie wierzę. Tusk właśnie powiedział, że na Pomorzu i Wielkopolsce ludzie ‘mają lepsze cechy’ niż w reszcie Polski bo bardziej byli ‘pod wpływem kultury zachodu’. Ciężko to inaczej zinterpretować niż pochwała niemieckich zaborów. Ten lokajski kompleks z marzeniem, aby zasiadać przy stole Niemca to jak widać jego DNA” - napisał na Facebooku, zamieszczając także nagranie.

Niemieckie „porządki” Tuska?

Donald Tusk spotkał się z wyborcami w Pile. Podczas swojego występu opowiadał o „pewnych cechach”, które są cenione m.in. na Pomorzu i w Wielkopolsce. Następnie wspomniał o tym, że mogą go „od Niemców wyzywać”.

Chcę wam powiedzieć, że pewne cechy, które są tak cenione na Pomorzu, w Wielkopolsce, przez to że byliśmy bardziej pod wpływem kultury Zachodu, wiecie, tak naprawdę być może w polskiej polityce potrzebny jest elementarny porządek. Mogą mnie od Niemców wyzywać, ale chcę wygrać te wybory i idę po zwycięstwo, żeby też wreszcie zapanował jakiś elementarny porządek

— opowiadał lider PO.

CZYTAJ TAKŻE: Zarządzi niemieckie porządki? Tusk: „Mogą mnie od Niemców wyzywać, ale chcę wygrać te wybory”. Mocna odpowiedź ministra Czarnka

Jaki: „Niemiecki namiestnik z kompleksami”

Słyszeliście Państwo? Tusk właśnie zasugerował, że ponad połowa Polski jest gorsza kulturowa, bo nie znajdowała się pod niemiecką okupacją

— powiedział Patryk Jaki w komentarzu wideo.

Dla mnie nic nowego, dlatego że przypomnę państwu o co chodziło w w sporze o praworządność. Otóż, Niemcy twierdzili, ze Polacy nie mogą mieć takiego wymiaru sprawiedliwości jak oni, bo reprezentują gorszą tradycję i gorszą kulturę

— przypomniał.

Jeżeli chcecie, żeby taki gość był premierem Polski, który wstydzi się polskości (…). Po co w ogóle Polska, skoro skorą są Niemcy i wszystko „fur Deutschland”

— mówił Jaki.

Jak podkreślił europoseł PiS, wierzy w to, że Polacy odrzucą tego „niemieckiego namiestnika z kompleksami”

olnk/wPolityce.pl/Facebook