Donald Tusk wystąpił na antenie Polsat News. Szef Platformy Obywatelskiej odniósł się m.in. do sytuacji, która miała dziś miejsce przed budynkiem TVP w Warszawie. Przekonywał, że Michał Rachoń zachowywał się jak… pałkarz. Opowiadał też o swoich planach dot. mediów publicznych po ewentualnej wygranej w wyborach.
Pytany o zdarzenie sprzed budynku TVP, Tusk postanowił zaatakować Michała Rachonia. Mówił o pałkarskich zachowaniu i „dewastowaniu” konferencji.
Nigdzie na świecie nie widziałem tego typu działań, że tzw. dziennikarz mediów publicznych zachowuje się jak pałkarz, jest od tego, by dewastować konferencje prasowe opozycji
– stwierdził.
Nikt nie ma wątpliwości, że PiS zrobił zamach na wolność słowa i użył wszystkich dostępnych narzędzi, żeby zdławić wolność słowa. (…) Na pewno media publiczne staną się znowu publiczne. Na pewno po wygranych wyborach władza nie będzie finansowała swojej propagandy, tak jak dzisiaj, przez wydawanie miliardów złotych
– dodał.
Ukraińskie zboże
Pytany o kwestię ukraińskiego zboża, Tusk zaatakował rząd.
Wie pan jak zareagowała władza? Ile miesięcy Morawiecki kłamał w żywe oczy Polakom, że w ogóle nie ma takiego problemu?
– pytał lider PO.
Gdy prowadzący przypomniał mu o krytyce działań PO ze strony Michała Kołodziejczaka, który wystartuje z list KO, Tusk odparł:
Michał Kołodziejczak ma temperament, ale poznał bliżej mnie i wie jak bardzo mi zależy na prawdziwym przekazie.
To jednak nie koniec opowieści Tuska o ukraińskim zbożu. Lider PO opowiadał o wywożeniu go do portów.
To zaniechanie, które nas kosztuje, a właściwie rolników i polską wieś tyle nerwów, zdrowia i pieniędzy, to wynika z tego, że pociągi z ukraińskim zbożem miały poprzez przygotowaną infrastrukturę trafić do portów. Nic nie zrobiono w tej kwestii. Jak najszybciej trzeba wrócić do tego projektu. On był gotowy
– stwierdził.
mly/polsatnews.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/663235-tusk-atakuje-rachonia-zachowywal-sie-jak-palkarz