„Donald Tusk jako polski polityk, który aspiruje, by być premierem i aby odgrywać czołową rolę w Polsce, ma oczywisty, moralny obowiązek zaprotestować, stanąć w obronie polskich żołnierzy, polskich funkcjonariuszek i funkcjonariuszy” - mówił w sobotę w Otwocku minister Zbigniew Ziobro komentując wypowiedzi reżyser Agnieszki Holland.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro w Otwocku w towarzystwie posła Dariusza Olszewskiego złożył wieńce przed pomnikiem upamiętniającym ofiary zbrodni katyńskiej wywodzące się z powiatu otwockiego.
„Holland plugawi mundur polski, obraża żołnierzy polskich”
Ostatnio Agnieszka Holland w swoich wypowiedziach plugawi mundur polski, obraża żołnierzy polskich, jak również służbę graniczną. Jest to naprawdę coś niespotykanego i niedopuszczalnego. Sprowadza ich do roli sadystów, a nawet zacytuję, żeby nie pomylić żadnego zdania, porównywała do „niemieckich nazistów, wożących Żydów do obozów zagłady”
— powiedział na konferencji poseł Dariusz Olszewski przed złożeniem wieńców.
Dodał, że są to stalinowskie, najgorsze metody propagandy niszczące przeciwników.
Jest to naprawdę niedopuszczalne
— dodał.
Ziobro pokazał portret
Henryk Holland komunista, na ochotnika wstępuje do Armii Czerwonej, po wojnie na sowieckich czołgach przywozi nam totalitaryzm
— mówił także pokazując portret ojca Agnieszki Holland.
Dlatego nie możemy się dziwić, że tak postępuje.
Minister sprawiedliwości zastrzegł, że nie zna szczegółów życiorysów rodziny Agnieszki Holland.
Ale chciałbym powiedzieć jasno, że pani Holland nie ponosi winy za najbardziej nikczemne i straszne zachowania jej ojca. Żeby bardzo mocno to wybrzmiało. Nie mogę obciążać pani Holland za udział w zbrodniczym systemie jej ojca i za to, kim był jej ojciec
— podkreślił. Zaznaczył, że wobec zachowań reżyser, o których powiedział przed nim poseł PiS Dariusz Olszewski, zajął jasne, „jedyne możliwe” stanowisko.
Rzeczywiście w tym sensie można powiedzieć, że pani Holland posługuje się językiem naszych wrogów - niemieckich nazistów, którzy napadając na Polskę w 1939 roku właśnie w taki sposób określali, definiowali obrońców polskich granic, jak dziś pani Agnieszka Holland definiuje i nazywa polskich funkcjonariuszy straży granicznej, polskich żołnierzy wszystkich tych, którzy bronią polskich granic
— powiedział.
„Nie ma zgody na goebbelsowski język” Holland
Ziobro zapewnił, że nie ma jego zgody, jako polskiego polityka, na „tego rodzaju język rodem z goebbelsowskich podręczników i zaleceń.
Nie ma zgody na kierowanie takich słów pod adresem polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i funkcjonariuszek straży granicznej, którzy chronią naszego bezpieczeństwa. To są młodzi ludzie. W ogromniej większości bardzo młodzi ludzie. Mamy obowiązek bronić ich przed tego rodzaju erupcją nienawiści, obelg, które kieruje wobec nich m.in. pani Holland
— dodał.
Nie znam publikacji ojca pani Holland i podkreślam jeszcze raz - nie wolno łączyć zachowań, tego co robił ojciec pani Holland, z zachowaniem pani Holland. Oceniam wyłącznie jej zachowania, bo tylko za to, co ona robi, może odpowiadać. Na pewno jest to kalka i stalinowskich metod propagandy poprzez nazywanie swoich przeciwników, tak robili przecież staliniści, faszystami. To było na porządku dziennym
— dodał.
„Tusk ma obowiązek zaprotestować”
Zbigniew Ziobro powiedział, że skoro „szerokim zapleczem (Donalda Tuska - PAP) jest też pani Holland i jej środowisko”, to lider Platformy Obywatelskiej „tym bardziej z tego powodu ma podstawowy obowiązek zaprotestować, odciąć się od tego rodzaju wypowiedzi pani Holland.
Jeśli Donald Tusk do tej pory tego nie zrobił, to daje złe świadectwo. Bo jako polski polityk, który aspiruje do tego, aby być premierem, aby odgrywać czołową rolę w Polsce ma oczywisty, moralny obowiązek aby zaprotestować, aby stanąć w obronie polskich żołnierzy, polskich funkcjonariuszek i funkcjonariuszy, którzy tam (na granicy polsko-białoruskiej - PAP) dbają o nasze bezpieczeństwo
— powiedział minister sprawiedliwości.
Mam nadzieję, że Donald Tusk, choć późno, ale zajmie jednoznaczne stanowisko i moralnie, w sposób kategoryczny odetnie się od tych skandalicznych, niedających się w żaden sposób obronić wypowiedzi pani Holland. Jeśli tak się nie stanie, to oznacza w gruncie rzeczy, że on tak samo myśli. To znaczy, że on przypieczętuje te jej wypowiedzi
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/662809-ziobro-tusk-ma-moralny-obowiazek-bronic-polskich-zolnierzy