Zostałem nazwany lewakiem; nic w tym nie ma złego po za tym, że tego typu opowieści kompletnie nie przystają do dzisiejszej rzeczywistości - powiedział w sobotę wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski odnosząc się do słów premiera Mateusza Morawieckiego.
Prezydent Warszawy podczas spotkania z mieszkańcami Lublina odniósł się do wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego, który w piątek w Ełku nazwał prezydenta Warszawy „skrajnym lewakiem”. Trzaskowskiego określił jako „skrajnego lewaka, tego który nie mógł sobie poradzić z prostą awarią Czajki w Warszawie” i „tego, który o (…) o ruskim gazociągu mówił, że to projekt biznesowy”.
Zostałem nazwany lewakiem. Oczywiście nic w tym nie ma złego po za tym, że wydaje mi się, że tego typu opowieści kompletnie nie przystają do dzisiejszej rzeczywistości
— powiedział Trzaskowski podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Lublina. Zarzucił oponentowi „brak refleksji”, „lenistwo intelektualne” i „oderwanie od rzeczywistości”.
Przyczepianie tego typu etykietek niczemu kompletnie nie służy
— dodał.
Według wiceprzewodniczącego PO, prawa kobiet, prawa mniejszości, niezależna kultura i kwestia darmowych żłobków „nie mają koloru politycznego”.
To jest rozmowa o nowoczesnym państwie, o przyszłości
— powiedział.
Przedstawiając wizję nowoczesnego państwa powiedział, że „to kobieta ma decydować o swoim życiu i zdrowiu”. Będziemy wspierali kobiety, żeby - stwierdził Trzaskowski - były równe szanse i płace dla kobiet i mężczyzn.
Mówiąc o rozdziale Kościoła od państwa mówił, że decyzja o przeznaczeniu części podatku na Kościół powinna należeć do obywateli. Zdaniem Trzaskowskiego, największym zagrożeniem jest katastrofa klimatyczna.
Zachęcił do udziału w marszu 1 października w Warszawie i głosowania w wyborach 15 października.
Ostatnia prosta przed nami. Nie zmarnujmy tej szansy, bo nie będziemy mogli spojrzeć później w oczy naszym dzieciom i wnukom
— podkreślił polityk.
Jak jest strach, a ja się nie dziwię, że oni się boją, to trzeba sobie znaleźć wroga wewnętrznego w momencie, kiedy mamy wojnę za naszą wschodnią granicą, to trzeba poszczuć koniecznie na kogoś. Albo szczują na gejów, albo na nauczycieli, albo na imigrantów, których sami wpuszczają, albo szczują na połowę naszego społeczeństwa, czyli na nasze dziewczyny i nasze kobiety!
— atakował PiS Rafał Trzaskowski.
Wystąpienie wiceprzewodniczącego PO poprzedziła prezentacja kandydatów do Sejmu z okręgu lubelskiego: posłów Marty Wcisło i Michała Krawczyka, radnych sejmiku województwa Bożeny Lisowskiej i Krzysztofa Bojarskiego oraz kandydata Trzeciej Drogi do Senatu mecenasa Jacka Treli.
tkwl/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/662801-trzaskowski-probuje-uderzac-w-pis-szczuja-na-imigrantow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.