„Wszystkie liczby, które podają Donald Tusk i inni politycy Platformy, nie mają żadnego odniesienia do rzeczywistości. Wygląda mi to na jakąś rozpaczliwą próbę kręcenia afery, która ma - w ocenie sztabowców Platformy - zmienić wynik wyborów” - mówi Arkadiusz Mularczyk, sekretarz stanu w MSZ, w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
CZYTAJ TAKŻE: Tak opozycja dezinformuje ws. wiz! Wiceminister Jabłoński podaje ważne fakty. „PO to wie – ale liczy, że nie sprawdzicie”
„Platforma chwyta się wszystkiego jak pijany płotu”
Nie jest prawdą, że MSZ sprowadził setki tysięcy migrantów z krajów muzułmańskich i Afryki oraz, że Polska jest liderem UE w wydawaniu pozwoleń na wjazd do strefy Schengen
— podkreśliło MSZ w opublikowanym wczoraj komunikacie.
Resort zamieścił także szczegółowe dane dotyczące wydawania wiz, a z przytoczonych liczb wynika, że trudno mówić o kilkuset tysiącach migrantów.
O komentarz w tej sprawie portal wPolityce.pl poprosił sekretarza stanu w MSZ Arkadiusza Mularczyka.
Platforma chwyta się wszystkiego jak pijany płotu, licząc, że gdy będą rozrzucać jakieś nieprawdziwe informacje, coś się przylepi do Prawa i Sprawiedliwości
— mówi polityk.
Trzeba powiedzieć jasno, że ta procedura wydawania wiz pracowniczych realizowana była przez zewnętrzne firmy outsourcingowe. Dotyczyła tylko osób, które miały podnieść odsetek zatrudnienia w Polsce. Nie było tu żadnej przymusowej relokacji
— dodaje.
Co więcej, są to stosunkowo nieduże liczby, a z chwilą ujawnienia nieprawidłowości zostało wszczęte postępowanie karne, osoby podejrzane zostały aresztowane i toczy się śledztwo
— zauważa wiceminister.
Wszystkie liczby, które podają Donald Tusk i inni politycy Platformy, nie mają żadnego odniesienia do rzeczywistości. Wygląda mi to na jakąś rozpaczliwą próbę kręcenia afery, która ma - w ocenie sztabowców Platformy - zmienić wynik wyborów
— ocenia.
Trzeba powiedzieć jasno, że te procedury dotyczyły wiz pracowniczych. Z chwilą ustalenia nieprawidłowości zostało wszczęte postępowanie. Osoby podejrzane zostały aresztowane, toczy się śledztwo
— podkreśla rozmówca wPolityce.pl.
Państwo z chwilą ujawnienia nieprawidłowości podjęło wszelkie możliwe czynności, aby ten proceder przerwać, zahamować, a osoby odpowiedzialne za ten proceder poniosły odpowiedzialność karną
— mówi Mularczyk.
Wizy dla Rosjan
Z komunikatu MSZ, w którym podano szczegółowe dane dotyczące spraw wizowych, ciekawa wydaje się informacja dotycząca obywateli Rosji. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości znacząco zmniejszyła się liczba wydanych im wiz. Z czego to wynika?
To oczywiste, że za naszych rządów liczba obywateli państw w ogóle byłego Związku Sowieckiego w Polsce została znacząco ograniczona. Oczywiście, jest duża liczba wiz dla Ukraińców czy Białorusinów, ponieważ w ich krajach toczy się wojna albo doświadczają oni represji politycznych, więc jest to oczywiste
— odpowiada sekretarz stanu w MSZ.
Jeśli jednak chodzi o obywateli innych narodowości, to ten odsetek w żaden sposób nie odbiega od średnich statystycznych wydawanych wiz w innych krajach
— dodaje.
„Nie ma żadnego masowego wydawania wiz”
Jeszcze kilka miesięcy temu opozycja czyniła w kierunku Prawa i Sprawiedliwości zarzut, że polskie państwo nie chce wydawać wiz obywatelom krajów Azji czy krajów islamskich, których można by zatrudnić np. do zbioru borówki amerykańskiej. Ostrą dyskusję na ten temat podczas posiedzenia sejmowej komisji przypomniał wczoraj sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Janusz Kowalski.
To jest oczywiście pewnego rodzaju napięcie. Przedsiębiorcy polscy potrzebują pracowników, zwłaszcza na budowy, ale do różnego rodzaju inwestycji
— mówi rozmówca wPolityce.pl.
Rzecz w tym, że musi tu zostać zachowana równowaga, weryfikowanie, sprawdzanie tych osób, i to rzeczywiście ma miejsce. Państwo te wizy powinno wydawać generalnie w celach ekonomicznych. Jeśli są to osoby sprawdzone, zweryfikowane, występuje o nie pracodawca, który zatrudni te osoby, przede wszystkim do prac budowlanych, ale również w innych branżach
— zaznacza.
Nie ma tu w każdym razie żadnego masowego wydawania wiz w dziesiątkach, a nawet setkach tysięcy, jak próbuje to kręcić Platforma
— podkreśla minister Mularczyk.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/662798-mularczyk-po-rozpaczliwie-probuje-krecic-afere-ws-wiz